Radio Białystok | Wiadomości | Trzy 200-letnie dęby nad jeziorem Sumowo wpisane do rejestru pomników przyrody
Każdy ma ponad 27 metrów i noszą imiona po dawnych burmistrzach Bakałarzewa. Trzy dęby rosnące w Nowej Wsi nad jeziorem Sumowo - liczące nawet w okolicach 200 lat - zostały objęte ochroną i wpisane do ewidencji jako pomniki przyrody.
Wójt gminy Tomasz Naruszewicz wyjaśnia, że inicjatorem tego przedsięwzięcia jest jeden z okolicznych mieszkańców.
Mieszkaniec zgłosił nam, że nad jeziorem rosną takie trzy dęby. Rozpoczęliśmy procedurę, wystąpiliśmy do odpowiednich urzędów. Dwa wieki temu w tym miejscu znajdował się folwark Nowopole. Jego właścicielami byli Jan Maciej i Franciszek Kamińscy, którzy dawniej rządzili Bakałarzewem - tłumaczy Tomasz Naruszewicz.
Te trzy drzewa dziś stanowią grupę o nazwie Dęby Kamieńszczyzna. Najmniejszy to dąb Maciej o obwodzie 167 cm, a kolejny to Franciszek mierzący ponad 173 cm w obwodzie pnia. Największy i najstarszy z nich to Jan - wyjaśnia wójt Naruszewicz.
Dąb Jan ma 308 cm. Wszystkie rosną w pięknym miejscu, na skarpie nad jeziorem. Z jednej strony to pamiątka historyczna, a z drugiej to uhonorowanie przyrody i pięknych, starych drzew, które już teraz podlegają ochronie prawnej - mówi Tomasz Naruszewicz.
W gminie Bakałarzewo jest kilka pomnikowych drzew, to m.in. dąb szypułkowy we wsi Nowy Dwór przy drodze powiatowej Bakałarzewo-Raczki, który ma w obwodzie ponad 570 cm oraz grab zwyczajny w pobliżu drogi Chmielówka Stara-Zdręby.
Między innymi klony, jesiony, dęby i kasztanowce rozmieszczone w różnych częściach miasta są już po przeglądzie pracowników zieleni i specjalistów dendrologów. Ocenili oni stan zdrowotny drzew i wydali zalecenia.
Tuje w białostockim Parku Planty nie będą chronione. Nie było większości w głosowaniu radnych, by uznać je za pomniki przyrody.
W Białymstoku kolejne dwa drzewa uznano za pomniki przyrody. Zdecydowali w poniedziałek (18.12) o tym radni.