Radio Białystok | Wiadomości | Mimo kurczących się zapasów krwi w podlaskich szpitalach nie ma konieczności przekładania planowych zabiegów
W szpitalach w Polsce mogą zdarzyć się przejściowe niedobory krwi - alarmuje Narodowe Centrum Krwi. Niewykluczone, że z tego powodu niektóre planowe zabiegi będą przekładane - przekazała dyrektor NCK Małgorzata Lorek. Stąd apele o pomoc do honorowych dawców.
W Podlaskiem sytuacja wygląda nieco lepiej niż w innych regionach kraju - uspokaja Bartosz Szutkiewicz z białostockiego centrum krwiodawstwa.
Sytuacja na terenie naszego województwa jest stabilna. Mamy niższe stany magazynowe, natomiast jeżeli chodzi o pacjentów to mamy w tej chwili pełne zabezpieczenie. Na pewno nie będziemy odwoływać zabiegów, natomiast jak mamy bardziej komfortową sytuację, to staramy się też wspierać inne centra krwiodawstwa w kraju. Więc to, że mamy stabilną sytuację, nie oznacza, że tej krwi nie potrzebujemy, bo cały czas to zapotrzebowanie jest duże - dodaje Bartosz Szutkiewicz.
Pracownicy białostockiego centrum krwiodawstwa weekendami uzupełniają zapasy najcenniejszego leku podczas akcji wyjazdowych.
Harmonogram akcji wyjazdowych można znaleźć na stronie rckik.bialystok.pl. Tam także sprawdzimy, na które grupy krwi jest największe zapotrzebowanie.
Krew może oddać każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 65 lat.
Liczy się każdy dawca, bo zapotrzebowanie na krew w wakacje jest największe. To sytuacja powtarzająca się co roku, kiedy osoby regularnie odwiedzające stacje krwiodawstwa wyjeżdżają na urlopy.
- W wakacje dużo wysiłku musimy włożyć, aby dotrzeć do chętnych osób, które mogą i chcą oddać krew - mówi prof. Piotr Radziwon.
W Podlaskiem zaczyna brakować niektórych grup krwi, przede wszystkim 0, A i B Rh-. Tym razem z pomocą przyszli funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, gdzie dotarł mobilny punkt pobierania krwi.