Radio Białystok | Wiadomości | Czy obniżenie składki zdrowotnej to mniej pieniędzy na usługi medyczne?
Organizacje broniące praw pacjentów są zaniepokojone planami obniżenia składki zdrowotnej, bo to oznacza mniej pieniędzy na usługi medyczne. Ten pomysł krytykuje również dr Ryszard Kijak, przewodniczący podlaskiego oddziału Związku Zawodowego Lekarzy.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W rozmowie z Polskim Radiem Białystok podkreślał, że to jeszcze pogorszy sytuację i tak niedofinansowanej służby zdrowia.
Projekt obniżenia składki zdrowotnej jest kolejnym idiotyzmem, bo grzechem pierworodnym, począwszy od systemu Kas Chorych, jest niedofinansowanie systemu. I to dramatyczne - mówi dr Ryszard Kijak.
Dr Ryszard Kijak dodaje, że w Polsce i tak publiczne nakłady na system ochrony zdrowia są zdecydowanie niższe niż na zachodzie Europy.
W Polsce jest to 6,7 proc. produktu krajowego brutto, a w Europie - 10,5 proc., a jeszcze mamy 40 proc. mniej nakładu na opiekę zdrowotną niż na Zachodzie, to należy się spodziewać, że sytuacja się nie poprawi, a wręcz pogorszy.
Rząd wciąż pracuje nad zmianami w składce zdrowotnej. Minister finansów rozmawia na ten temat z koalicjantami, którzy mają różne propozycje w tej sprawie. Zapewnia przy tym, że zmniejszenia składki zdrowotnej nie wpłynie na wysokość nakładów budżetowych na ochronę zdrowia.
Od 2022 roku wysokość składki zdrowotnej zależy od formy opodatkowania i wysokości dochodów.
W programie o wzroście płacy minimalnej, zmiany w kodeksie pracy i braku indeksacji stawek podatkowych i kwoty wolnej od podatków.
Narzekają również, że ciągle przekładane są terminy wizyt.
Ciągle zapowiadane są zmiany w kodeksie pracy. Na jakim etapie jest ten proces i co powinno się w nim na pewno zmienić?