Radio Białystok | Wiadomości | 240 prób przekroczeń - bilans wekendu na granicy polsko-białoruskiej
Ponad 240 cudzoziemców próbowało w minione trzy doby nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę - podała w poniedziałek Straż Graniczna. Migranci próbowali forsować graniczne rzeki; doszło też do agresywnych zachowań, cudzoziemcy rzucali kamieniami w polskie patrole.
Do prób nielegalnego przekroczenia granicy doszło w okolicach Białowieży, Krynek, Narewce i Dubiczach Cerkiewnych – poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz. W miniony piątek odnotowano ponad 80 prób nielegalnego przekroczenia granicy, w sobotę również ponad 80, a w niedzielę ponad 70.
W rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Białowieży cudzoziemcy usiłowali sforsować graniczną rzekę Przewłoka, a w okolicach Krynek rzekę graniczną Świsłocz. Codziennie dochodziło też do agresywnych zachowań ze strony osób znajdujących się za techniczną zaporą. Migranci rzucali w stronę polskich patroli konarami drzew i kamieniami - podała Zdanowicz.
Z danych POSG wynika, że od początku roku było w Podlaskiem ponad 21,6 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy białorusko-polskiej. Osoby próbujące przedostać się do Polski pochodziły z 41 krajów. Od początku sierpnia zanotowano ok. 300 takich prób. Natomiast w lipcu było ich ponad 1,3 tys., a w czerwcu ponad 3,7 tys.
W miniony weekend SG zatrzymała kolejnego tzw. kuriera przewożącego osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę. Zdanowicz podała, że obywatel Gruzji przewoził pięciu Afgańczyków. W tym roku POSG zatrzymała dotąd za organizowanie i pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy polsko-białoruskiej ponad 220 osób.
O ponad 70 proc. spadła liczba prób przekroczenia polsko-białoruskiej granicy dzięki wprowadzeniu w Podlaskiem strefy buforowej. Jest spokojniej - poinformowały w piątek (2.08) służby. W ich ocenie zmieniają się miejsca przekroczeń tej granicy, nowym trendem jest też przewożenie migrantów ze strony Łotwy.
Policja prowadzi szkolenia dla żołnierzy WP i funkcjonariuszy SG służących na polsko-białoruskiej granicy, które mają usprawnić i wzmocnić wspólne działania służb. W piątek (14.06) takie ćwiczenia odbyły się w Dubiczach Cerkiewnych - wzięło w nich udział ok. 200 żołnierzy i pograniczników.
Zatrzymanie żołnierzy oddających strzały alarmowe w kierunku atakujących migrantów jest nie do przyjęcia - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak poinformował Onet, Żandarmeria Wojskowa zatrzymała trzech żołnierzy, którzy oddali strzały ostrzegawcze w kierunku napierających uchodźców. Prokuratura oskarżyła dwóch żołnierzy o przekroczenie uprawnień i narażenie życia innych osób. Do zdarzenia doszło w okolicy miejscowości Dubicze Cerkiewne.