Radio Białystok | Wiadomości | "Kwiaty Wołynia" - pamięci ofiar ukraińskich nacjonalistów
Przypominają o tragedii sprzed ponad 80 lat, ale też o polskim dziedzictwie na kresach. Działacze Konfederacji i Ruchu Narodowego zainicjowali dziś w Białymstoku - ale też w innych polskich miastach - kolejną edycję akcji "Kwiaty Wołynia".
Inicjatywa ma przypominać o ludobójstwie dokonanym przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej w 1943 roku.
Po raz czwarty zapraszamy do udziału w akcji "Kwiaty Wołynia", przypominającej o trudnej historii polsko-ukraińskiej. Jako Ruch Narodowy będziemy rozdawać mieszkańcom ulotki dotyczące ludobójstwa, a także symboliczne przypinki w kształcie kwiatu lnu - mówi Jakub Perkowski.
Kwiat lnu to roślina powszechna na Wołyniu. Kwitnie na niebiesko na przełomie czerwca i lipca - wtedy, kiedy rozegrał się najczarniejszy epizod rzezi wołyńskiej.
Działacz Ruchu Narodowego Szymon Popławski zaapelował do polskiego i ukraińskiego rządu, aby podtrzymywali pamięć o ofiarach zbrodni wołyńskiej i jednocześnie zakazali gloryfikowania zbrodniarzy.
Domagamy się przede wszystkim ekshumacji ofiar z bezimiennych grobów. Naszym braciom i naszym siostrom należy się godny pochówek. Należy się pamięć. Należy się prawda historyczna. Chcemy też, aby na Ukrainie zaprzestano kultu zbrodniarzy bandy UPA i bandy Bandery - mówi Szymon Poławski.
Działacze Konfederacji i Ruchu Narodowego domagają się też oficjalnych przeprosin od ukraińskich władz za zbrodnię wołyńską. Rocznica tragedii obchodzona jest właśnie 11 lipca i nazywana jest Krwawą Niedzielą. 81 lat temu ukraińscy nacjonaliści zaatakowali Polaków w niemal stu miejscowościach. Szacuje się, że podczas zbrodni wołyńskiej zginęło nawet 200 tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci.