Radio Białystok | Wiadomości | Jak dbać o zdrowie w czasie upałów?
Butelka wody mineralnej, czapka, krem z filtrem i unikanie nasłonecznionych miejsc - to zalecają lekarze podczas fali upałów, które przechodzą przez Polskę. W Podlaskiem termometry pokazują ponad 30 stopni Celsjusza, a może być jeszcze cieplej w kolejnych dniach.
Takie temperatury mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Zapytaliśmy białostoczan, jak chronią się przed upałami.
2024 może być najgorętszym rokiem w historii
Według naukowców bieżący rok może być najgorętszym w historii. Co piąty mieszkaniec Ziemi przeżył w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2024 r. przynajmniej jeden dzień, w którym temperatura przekroczyła 39,4 st. C, czyli próg uznawany za zagrażający życiu - podał "Washington Post".
Amerykański dziennik na podstawie zebranych danych meteorologicznych z ponad 14 tys. na całym świecie oszacował, że ponad 1,5 mld ludzi do końca maja 2024 r. cierpiało na skutek skrajnych temperatur. Łącznie miasta, które były uwzględnione w analizie zamieszkuje nieco mniej niż połowa światowej populacji, co oznacza, że liczba osób narażonych na niebezpieczne upały może być znacznie wyższa.
Upały zagrażają zdrowiu i życiu
Według autorów to globalne ocieplenie spowodowało wzrost temperatur, a co za tym idzie zwiększenie liczby dni, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu ludzi oraz zwierząt. Jako przykład podano Bangkok, gdzie w tym roku odnotowano już 76 dni ze skrajnymi temperaturami. To ponad dwukrotnie więcej niż średnia dla stolicy Tajlandii. Jest to rekordowy wynik, jeśli porówna się dane meteorologiczne prowadzone od 1979 r. O wiele poważniejsza sytuacja była w Lagosie, stolicy Nigerii, gdzie odnotowano w tym roku aż 13 razy więcej dni z upałami, które zagrażały życiu ludzi, niż wynosi średnia.
Oszacowano, że spośród 150 miast, w których populacja jest wyższa niż 1 mln i gdzie do końca maja odnotowano przynajmniej jeden dzień z temperaturą powyżej 39 st. C, aż w 135 odnotowano więcej niebezpiecznych dni upałów niż średnia roczna za ten okres.
Mimo że na półkuli północnej dopiero zaczęło się lato, naukowcy już przewidują, że 2024 r. może być najgorętszym w historii. Zdaniem badaczy wpływ na niebezpiecznie wzrastający słupek rtęci ma zjawisko pogodowe El Nino oraz emisja gazów cieplarnianych, szczególnie dwutlenku węgla i metanu.