Do Suwałk przyleci kilkadziesiąt samolotów - zbliża się Piknik Odlotowe Suwałki Air Show 2024

Piknik Odlotowe Suwałki Air Show 2024 odbędzie się po raz trzeci. Na suwalskim lotnisku będzie można zobaczyć kilkadziesiąt samolotów i innych obiektów latających.

Magistrat poinformował, że wstęp na imprezę jest bezpłatny. Dodatkowo goście będą mogli dojechać na lotnisko darmową komunikacją miejską. Autobusy będą kursowały co pół godziny w obie strony. Władze zachęcają, by - ze względu na duże zainteresowanie - samochody pozostawić pod domami.

Impreza rozpocznie się o 13:30 - ceremonią nadania lotnisku imienia gen. bryg. pilota Witolda Urbanowicza, urodzonego w Olszance. Witold Urbanowicz podczas II wojny światowej był m.in. dowódcą eskadry 303 Dywizjonu Myśliwskiego Warszawskiego im. Tadeusza Kościuszki.

W programie Air Show organizatorzy zaplanowali akrobacje lotnicze, pokazy samolotów i śmigłowców wojskowych, cywilnych i historycznych, pokazy paralotni i balonów.

Na niebie będzie można zobaczyć Orlen Grupę Akrobacyjną Żelazny. Do Suwałk przylecą dwa migi-29, które stanowiły trzon polskich sił powietrznych i zastępujący je FA-50 - południowokoreański lekki dwuosobowy samolot bojowy. Po zmroku zaplanowano też samolotowe pokazy pirotechniczne.

Magistrat poinformował, że w ubiegłym roku przez lotnisko podczas pikniku przewinęło się ok. 20 tys. osób. Władze miasta liczą, że w tym roku frekwencja będzie większa.

Tegoroczne Odlotowe Suwałki honorowym patronem objął minister obrony narodowej, stąd Wojsko Polskie zaprezentuje pokaz swojego sprzętu.

Air Show odbywa się na lotnisku w Suwałkach. Przeszło ono w 2019 r. gruntowny remont, który kosztował miasto 27 mln zł. Powstał pas startowy o długości 1320 m i 30 m szerokości. Mogą z niego korzystać samoloty pasażerskie przewożące do 50 osób, ale również np. awionetki, śmigłowce, szybowce czy motolotnie. Oprócz pasa startowego zbudowana została też płyta do zawracania, płyta postojowa, droga kołowania i infrastruktura techniczna. 

źródło: PAP | red: gl