O powody uchylenia decyzji o lokalnych referendach w Podlaskiem pyta poseł Dariusz Piontkowski

W interpelacji do ministra spraw wewnętrznych i administracji odnosi się do dwóch decyzji biura wojewody o uchyleniu uchwał dotyczących referendów lokalnych: w sprawie podziału gminy Supraśl i wyrażenia opinii dotyczącej sposobu zarządzania Puszczą Białowieską. 

Czy polityka uniemożliwiania oddania głosu obywatelom w ważnych sprawach jest polityką obejmująca cały kraj? - pyta Dariusz Piontkowski i wyjaśnia, że w sprawach tego typu inicjatyw obywatelskich wojewoda powinien nie tylko skupiać się na kwestach formalnoprawnych, ale też inicjować konsultacje i rozmowy z inicjatorami, by poprawili ewentualne błędy w procedurze. 

Obecne przepisy nie pozwalają wojewodzie na prowadzenia takich konsultacji. Wojewoda, jako organ, bada tylko legalność wszelakich procedur prowadzących do referendum i tak było w tym przypadku - odpowiada wojewoda podlaski Jacek Brzozowski. 

Dodaje, że w obu kwestionowanych uchwałach biuro prawne dopatrzyło się istotnych nieprawidłowości, dlatego wojewoda jako organ nie mógł podjąć innej inicjatywy, jak uchylenie zawierających błędy uchwał rady gminy i rady powiatu. Dodał też, że rozstrzygniecie nadzorcze wojewody, może być zaskarżone do sądu. Na razie żadne takie odwołanie nie zostało złożone. 

Przypomnijmy - niedawno w Podlaskiem podjęto dwie inicjatywy dotyczące przeprowadzenia referendum. Pierwsze dotyczące podziału gminy Supraśl, drugie sposobu zarządzania Puszczą Białowieską. W obu przypadkach służby wojewody dopatrzyły się istotnych nieprawidłowości w ich przygotowaniu, dlatego w trybie nadzoru wojewoda uchylił uchwały rady gminy i rady powiatu. 

| red: sk