Radio Białystok | Wiadomości | Co można wyłowić z jeziora - mieszkańcy Rajgrodu sprzątali przy miejskiej plaży
Strażaccy nurkowie i mieszkańcy Rajgrodu i okolic sprzątali Jezioro Rajgrodzkie. Znaleźli m.in. opony, sanki i butelki.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Opony, sanki i butelki - między innymi takie rzeczy znajdowały osoby, które w sobotę (15.06) zajęły się sprzątaniem Jeziora Rajgrodzkiego. Akcja zbierania śmieci miała miejsce przy plaży miejskiej w Rajgrodzie. Byli w nią zaangażowani strażaccy nurkowie, ale przede wszystkim mieszkańcy.
- Mamy pełne ręce roboty, bo widać jak ludzie "dbają". To jest piękne miejsce, brzeg jeziora i wszędzie leżą butelki - mówiła jedna ze sprzątających osób. - Wszyscy wolą posiedzieć w telefonie, niż wyrzucić śmieci. Są leniwi i teraz musimy sprzątać - dodawali członkowie młodzieżowej drużyny strażackiej.
Sprzątanie trwało także pod wodą. Tam pracowali nurkowe ze specjalistycznej grupy strażackiej Biebrza. Wyłowili m.in. stare sanki czy opony.
Jednym z pomysłodawców akcji sprzątania jeziora i jego brzegów jest burmistrz Rajgrodu Adrian Arasimowicz. Jak mówi, chce w ten sposób pokazać, że razem można zrobić więcej. W akcji wzięło udział kilkadziesiąt osób.
To przedsięwzięcie, jakiego podjęły się władze gminy Bakałarzewo, które chcą m.in. wyciąć nadmiernie rozrośnięte trzciny i zarośla.
W tym roku na jezioro Hołny nie wypłynie papieski statek Tryton. Nie chcą tego mieszkańcy okolicznych wsi.
Kontener śmieci i starą beczkę po winie wyciągnęli z wody nurkowie, którzy sprzątają fragment Jeziora Rajgrodzkiego.