Radio Białystok | Wiadomości | Chcieli kupić złoty łańcuszek - zamiast 25 tys. zł do koperty włożyli pocięte kartki papieru
Do 8 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom podejrzanym o oszustwo przy zakupie złotego łańcuszka w Białymstoku. Mężczyźni mieli włożyć do koperty zamiast pieniędzy pocięte kawałki kartek i przekazać sprzedającemu. Teraz policjanci zatrzymali podejrzanych o to przestępstwo mieszkańców Białegostoku i Hajnówki.
Do zdarzenia doszło na początku marca. Do policjantów zgłosił się mężczyzna, który został oszukany przy sprzedaży złotego łańcuszka. Powiedział, że umówił się z kupującym na jednym z białostockich osiedli. Na spotkaniu kupujący obejrzał łańcuszek, po czym wręczył kopertę sprzedającemu, a następnie prysnął w niego gazem i uciekł. Jak się okazało, w kopercie zamiast umówionych 25 tysięcy złotych, były pocięte kartki.
Kryminalni zatrzymali do tej sprawy dwóch 25-letnich mężczyzn. Funkcjonariusze ustalili, że jeden z oszustów znalazł ogłoszenie dotyczące sprzedaży złotego łańcuszka i miał wymyślić plan. Specjalnie miał kupić telefon, myśląc, że dzięki temu policjanci go nie namierzą i zadzwonił do sprzedającego. Później miał skontaktować się ze swoim kolegą z Hajnówki i zaproponował, że w zamian za pomoc w oszustwie dostanie od niego laptopa.
W trakcie oszustwa białostoczanin został w samochodzie, a jego kolega miał zabrać łańcuszek i uciec do auta. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Policjanci znaleźli przy białostoczaninie zabrany wcześniej łańcuszek. Natomiast w mieszkaniu mieszkańca Hajnówki policjanci znaleźli narkotyki.
Obaj trafili do policyjnego aresztu i usłyszeli zarzut oszustwa.
Zorganizowaną grupę przestępczą zlikwidowali policjanci z Łomży. Przy współpracy z mundurowymi z Wrocławia i Rzeszowa zatrzymali osoby, które sprzedawały w Internecie luksusowe samochody.
Białostoccy policjanci z komendy miejskiej i wojewódzkiej zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o oszustwa metodą "na wypadek". Z ustaleń śledczych wynika, że oszuści dzwonili do seniorów, podawali się za policjantów i informowali o tym, że bliscy seniorów spowodowali wypadki.
Tylko szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że seniorka z powiatu białostockiego nie straciła oszczędności życia.