Radio Białystok | Wiadomości | Żołnierz i dwóch strażników granicznych zostało rannych po atakach migrantów na granicy z Białorusią

Żołnierz i dwóch strażników granicznych zostało rannych po atakach migrantów na granicy z Białorusią

28.05.2024, 09:17, akt. 19:22

Do szpitala trafił żołnierz raniony nożem przez migranta na granicy z Białorusią; stan rannego jest stabilny - poinformowała mjr Magdalena Kościńska, rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. O rannych funkcjonariuszach poinformowała też Straż Graniczna. Sprawę komentuje MSZ.

źródło: Podlaski Oddział SG
źródło: Podlaski Oddział SG

Do ataku na żołnierza doszło ok. godz. 4:30 we wtorek (28.05), na polsko-białoruskiej granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych.

"W czasie realizacji zadań, wykonywania patrolu wzdłuż granicy, żołnierz został pchnięty nożem przez migranta, który znajdował się po stronie białoruskiej" - powiedziała mjr Kościńska. Jak dodała, napastnik przełożył rękę przez szczeliny między przęsłami stalowej zapory i w ten sposób zadał cios w okolice żeber.


Ostatnio spotykamy się z bardzo dużą agresją ze strony migrantów. Strzelają z procy, rzucają kamieniami, żołnierze cały czas starają się reagować - dodała mjr Kościńska.



Stan żołnierza jest stabilny - informuje wojsko 

W wydanym we wtorek komunikacie Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych podało, że ranny, który jest żołnierzem służącym na granicy w ramach WZZ Podlasie, trafił do szpitala w Hajnówce. "Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Rodzina rannego została powiadomiona oraz objęta opieką psychologiczną i wsparciem ze strony wojska" - podano.

Żołnierze pełnią służbę na granicy z Białorusią razem z funkcjonariuszami Straży Granicznej. Rzecznik Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz poinformowała, że do zranienia żołnierza doszło podczas próby siłowego przekroczenia granicy przez grupę ok. 50 cudzoziemców, którzy rzucali gałęziami, konarami drzew i kamieniami w stronę polskich patroli.


Pierwszej pomocy rannemu udzielała funkcjonariuszka Straży Granicznej. W tym czasie cudzoziemcy nadal zachowywali się agresywnie, atakowali rannego i udzielającą mu pomocy funkcjonariuszkę. Poszkodowanego i funkcjonariuszkę osłaniano samochodami. Żołnierz został przewieziony karetką do szpitala - dodała.


Kolejne incydenty na granicy

Poinformowała również, że kilka godzin przed atakiem na tego żołnierza, odnotowano też inne niebezpieczne incydenty na podlaskim odcinku granicy z Białorusią, a wskutek ataku migrantów ucierpieli funkcjonariusze SG. 


Jednego z nich uderzono stłuczoną butelką, kolejny został ranny po ataku niebezpiecznym narzędziem, do którego był przytwierdzony nóż - podała mjr Zdanowicz.


Zaatakowany butelką funkcjonariusz (zdarzenie miało miejsce w okolicach Białowieży) doznał obrażeń twarzy i trafił do szpitala. W okolicach Dubicz Cerkiewnych, podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy przez grupę dziewięciu cudzoziemców, jeden z nich ranił w ramię funkcjonariusza SG. Do ataku wykorzystał kij, do którego przytwierdzony był nóż. "Funkcjonariusz odebrał niebezpieczne narzędzie. W szpitalu został zaopatrzony medycznie" - dodała mjr Zdanowicz.


Według statystyk POSG, w ostatnich miesiącach poszkodowanych zostało w takich atakach czterech strażników granicznych


Migranci rzucają kamieniami, gałęziami, butelkami, mają ze sobą niebezpieczne narzędzia zakończone nożami, strzelają z procy. Uszkadzane są też pojazdy służbowe (od początku kryzysu migracyjnego ok. 90), w których m.in. wybijane są szyby i niszczona karoseria - poinformowała rzeczniczka oddziału.


Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek: Wzrasta presja migracyjna  

Wcześniej o zranieniu żołnierza poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek. Zaznaczył, że resort podejmuje działania, żeby chronić żołnierzy, policjantów, straż graniczną, ponieważ, jak tłumaczył, wszystkie te formacje wykonują na granicy z Białorusią zadania związane z bezpieczeństwem kraju. 


Wzrasta presja migracyjna, wzrasta agresja tych osób. Próbują forsować granicę w dużych grupach, które formowane są dzięki wsparciu służb białoruskich - ocenił Czesław Mroczek.


Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński, zapytany we wtorek przez dziennikarzy o zaognianie się sytuacji na granicy polsko-białoruskiej stwierdził, że tym razem mamy do czynienia z trochę inną sytuacją.


W Polsce sytuacja polega na czymś innym, ponieważ o ile w każdym państwie mamy do czynienia z ruchami migracyjnymi, to tylko w Polsce na tej granicy te ruchy są w sposób aktywny wspierane przynajmniej przez dwa państwa: Rosję i Białoruś - podkreślił Paweł Wroński. 


Dodał, że ludzie, którzy trafiają na tę granicę, nie usiłują jej przekraczać dlatego, że "poszukują lepszego życia, są przerażeni wojną". "Są w aktywny sposób wspomagani narzędziami, drabinami, dowożeni są na tę granicę - powiedział rzecznik MSZ.


Rosja i Białoruś aktywnie wspiera ruch migracyjny - uważa rzecznik MSZ

Paweł Wroński ocenił, że nigdzie na świecie na ma takich sytuacji, żeby jedno państwo aktywnie wspierało tego rodzaju atak na inne państwo. "Mam na myśli Białoruś i dodatkowo Rosję, bo wiele z tych osób ma wizy rosyjskie" - wskazał.

Rzecznik resortu pytany przez dziennikarzy, czy MSZ traktuję tę sytuację jako sprawę kryminalną, podkreślił, że tak, "bo to jest sprawa kryminalna".

Od początku roku SG odnotowała w Podlaskiem ponad 15 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. W maju do tej pory było to ok. 6,8 tys. prób.


Premier Donald Tusk: Będę jutro na granicy z Białorusią

Będę jutro z samego rana na granicy z Białorusią; żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy, ryzykując swoim życiem - napisał na X premier Donald Tusk, nawiązując do ataku na żołnierza przez migranta, który ranił go tzw. dzidą.




We wtorek (28.05) ok. godz. 4.30 doszło do ataku na żołnierza na polsko-białoruskiej granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych. W związku z incydentem premier zapowiedział we wtorek swoją obecność na granicy z Białorusią. "Będę tam jutro z samego rana" - napisał na platformie X.

Premier dodał, że na granicę zostały skierowane "dodatkowe siły".


Prezydent Andrzej Duda: Każdy, kto atakuje naszych żołnierzy, musi się liczyć z tym, że żołnierze twardo na ten atak odpowiedzą

Każdy, kto atakuje naszych żołnierzy, musi się liczyć z tym, że żołnierze twardo na ten atak odpowiedzą - podkreślił we wtorek prezydent Andrzej Duda, nawiązując do wtorkowego ataku migranta na polskiego żołnierza na granicy polsko-białoruskiej.

Prezydent odniósł się do sprawy podczas wtorkowego briefingu przez wylotem do czeskiej Pragi.

Duda zaapelował do dowódców, żeby "zdyscyplinowali żołnierzy, by zachowali zwiększoną ostrożność i nie zbliżali się do potencjalnie niebezpiecznych osób". "Żołnierze mają broń, która służy do tego, żeby się bronić i proszę, żeby działali odpowiedzialnie" - powiedział.

Duda zaznaczył, że dla niego najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski i polskich żołnierzy, dlatego ataki migrantów na funkcjonariuszy są "absolutnie nie do zaakceptowania". "Jeżeli ktoś chce ryzykować atakami na naszych żołnierzy, to musi się liczyć z tym, że nasi żołnierze twardo odpowiedzą" - zapewnił prezydent.

źródło: PAP | red: sk, dl

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Komendant Główny Straży Granicznej zapowiada wzmocnienie ochrony rzek na wschodniej granicy

27.05.2024, 10:12

Komendant Główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Robert Bagan omówił w środę w Sejmie dwa etapy wzmocnienia zapory na granicy polsko-białoruskiej. To m.in. wyeliminowanie możliwości rozgięcia stalowej zapory, wprowadzenie systemu swój-obcy i dodatkowa linia kamer obserwująca sąsiednią stronę.


Premier: państwo musi działać humanitarnie, ale granicy nie może przekraczać każdy [zdjęcia]

24.05.2024, 19:38

Musimy znaleźć metodę, by państwo polskie zachowywało się humanitarnie, ale żeby nie było mowy o tym, że przekracza polską granicę każdy, kto chce - podkreślił w piątek (24.05) w Białymstoku premier Donald Tusk. Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, że to "nie będzie ładne i estetyczne" i cierpi z tego powodu.


Premier: Na granicy polsko-białoruskiej mamy do czynienia z postępującą wojną hybrydową [zdjęcia, wideo]

11.05.2024, 07:16

Granica polsko-białoruska to miejsce wyjątkowe ze względu na presję nielegalnej imigracji; tak naprawdę mamy do czynienia z postępującą wojną hybrydową - oświadczył w sobotę (11.05) na Podlasiu premier Donald Tusk. Podziękował żołnierzom i funkcjonariuszom chroniącym polskiej granicy.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok