Radio Białystok | Wiadomości | W sokólskim szpitalu zmarła 34-letnia kobieta - sprawa wywołała poruszenie w Internecie
To sprawa, która wywołała poruszenie w mediach społecznościowych. Chodzi o śmierć młodej kobiety w sokólskim szpitalu. Internauci zadają pytania o przyczyny tragedii, a władze placówki odcinają się od oskarżeń.
Pod koniec marca w sokólskim szpitalu zmarła 34-letnia kobieta. Po opublikowaniu nekrologu w internecie, internauci zaczęli wskazywać na zaniedbania w szpitalu i złą obsługę. Zwracali też uwagę, że to nie pierwsza taka sprawa dotycząca sokólskiej placówki.
Do tematu odniosła się dyrektor szpitala Anna Marta Aniśkiewicz, która w oficjalnym oświadczeniu podkreśliła, że "śmierć pacjentki nie jest rezultatem błędów czy zaniedbań lekarskich", a "personel działał zgodnie ze standardami opieki zdrowotnej".
Jak powiedział nam prokurator Artur Kuberski - Prokuratura Rejonowa w Sokółce obecnie nie prowadzi żadnego postępowania w sprawie śmierci 34-letniej kobiety w sokólskim szpitalu.
Przed Sądem Rejonowym w Łomży rozpoczął się proces w sprawie śmierci matki i dziecka, do której doszło w grudniu 2018 roku.
Kary roku więzienia w zawieszeniu i 15 tys. zł grzywny chce prokuratura w procesie białostockiego lekarza – specjalisty z zakresu chirurgii klatki piersiowej, oskarżonego o narażenie życia 67-letniej pacjentki, u której wystąpiło pooperacyjne krwawienie z tętnicy. Wyrok za tydzień.