Radio Białystok | Wiadomości | Święcenie pokarmów na Rynku Kościuszki w Białymstoku [zdjęcia]
Kilkaset osób wzięło udział w sobotnie południe (30.03) w miejskim święceniu pokarmów w centrum Białegostoku. To wieloletnia tradycja.
W sobotnie południe przy ratuszu – siedzibie Muzeum Podlaskiego – żywność na stoły wielkanocne poświęcił metropolita białostocki abp Józef Guzdek. W koszyczkach białostoczanie przynieśli tradycyjne wędliny, pisanki, pieczywo i ciasta.
Święcone były również produkty w dużych koszach przygotowywanych z myślą o wielkanocnym śniadaniu dla ubogich i samotnych, a mieszkańcy uczestniczący w święceniu mogli zabrać do domu pisanki przygotowane przez magistrat.
Caritas i Zespół Szkół Katolickich w Białymstoku organizują wielkanocne śniadanie dla potrzebujących
Kościół nie może się zamknąć tylko w świątyni, trzeba wychodzić do ludzi. To jest nieraz tzw. preewangelizacja, czyli pierwszy kontakt. Jak (ludzie) zobaczą biskupa uśmiechniętego, pogodnego, który nie przejdzie obojętnie, to i przyjdą do kościoła. Jeżeli się przekonają, że nie przemawia godzinę albo i dłużej, to przyjdą do świątyni - mówił dziennikarzom abp Guzdek, pytany o święcenie pokarmów w centrum miasta, ale i na stadionie w Białymstoku.
Kibice Jagiellonii Białystok poświęcili pokarmy na stadionie
Przed poświęceniem pokarmów nawiązał do wojny za wschodnią granicą. Mówił, że ta sytuacja budzi niepokój. "Dlatego też niezwykle ważną rzeczą jest spotkać zmartwychwstałego, który mówił do apostołów +pokój wam+. Żeby ten Boży pokój zagościł w naszych sercach, bo to co dzieje się wokół nas, zaczyna się w naszym sercu" - podkreślał metropolita białostocki.
Poświęcenie pokarmów ma bardzo głęboki sens. Bo któż zasiada przy wspólnym stole do posiłku? Ludzie, którzy darzą się sympatią, którzy się kochają, ludzie którzy żyją w pokoju - dodał abp Guzdek.
Mówił do zgromadzonych o byciu "apostołami tej normalnej życzliwości, pokoju, dobroci".
W latach, gdy Wielkanoc wypada w tym samym terminie u katolików i prawosławnych, uroczystość w Białymstoku ma charakter ekumeniczny, bo w mieście i regionie są duże skupiska wiernych Cerkwi. Żywność w Wielką Sobotę święcą wówczas na miejskiej uroczystości hierarchowie obu wyznań. W obu obrządkach data Wielkanocy wyliczana jest jednak nieco inaczej i często Wielkanoc prawosławnych wypada po katolickiej. W tym roku – pięć tygodni później.
Jesteśmy tutaj, aby poświęcić pokarmy, wysłuchać słowa Bożego, zastanowić się, zatrzymać, pomyśleć, ale też nieco odpocząć (...). Niech siła płynąca z opustoszałego grobu Chrystusa da nam moc na kolejne dni - mówił Tadeusz Truskolaski.
Mam nadzieję, że nikt z państwa nie będzie czuł się samotny, że wszyscy znajdziecie ten stół, przy którym będziecie mogli być razem, tworząc wspólnotę - dodał wojewoda podlaski Jacek Brzozowski.
Nawiązując do letniej w sobotę pogody w Białymstoku, życzył wszystkim "takiego słońca w sercu".