Radio Białystok | Wiadomości | Mijają trzy lata od zatrzymania Andrzeja Poczobuta na Białorusi
Te spotkania są walką o pamięć o Andrzeju Poczobucie. W poniedziałek (25.03) mijają trzy lata od jego zatrzymania i osadzenia w białoruskim więzieniu. By upominać się o wolność działacza polskiej mniejszości narodowej na Białorusi, co miesiąc jego przyjaciele organizują akcję solidarności w centrum Białegostoku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Podczas spotkania stanowisko Senatu w sprawie jego uwolnienia przekazał koordynator do spraw Polaków i Polonii za granica w Senacie Robert Tyszkiewicz. Wśród uczestników akcji był też były konsul RP w Grodni Jarosław Ksiązek, który podkreślał, że każdy głos w obronie Andrzeja Poczobuta się liczy.
Andrzej Poczobut stał się symbolem naszego protestu - mówił Paweł Łatuszka - jeden z liderów białoruskich sił demokratycznych, szef Narodowego Zarządu Antykryzysowego,
W poniedziałek też Rada Miasta Białystok przyjęła stanowisko w sprawie Andrzeja Poczobuta. Radni domagają się jego uwolnienia, a rząd Polski i innych państw Unii Europejskiej wezwali do wzmożenia działań w tej sprawie.
Białoruski sąd skazał go na 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Według sądu miał on "wzywać do sankcji i innych działań na szkodę Białorusi".
Już od 35 miesięcy Andrzej Poczobut jest w białoruskim więzieniu. By wyrazić solidarność z działaczem polskiej mniejszości, jak co miesiąc w centrum Białegostoku zorganizowano manifestację.
Domagają się postawienia ultimatum reżimowi Łukaszenki: albo uwolni wszystkich więźniów politycznych, albo wstrzymany będzie ruch wszystkich pociągów towarowych z Białorusi. Diaspora białoruska chce w ten sposób zwrócić uwagę polskich władz na los tysięcy więźniów za naszą wschodnią granicą. W poniedziałek (19.02) przed Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku zorganizowała akcję solidarności i przekazała list na ręce wojewody Jacka Brzozowskiego.
To spotkanie było gestem solidarności z więzionym Andrzejem Poczobutem i innymi zatrzymanymi przez białoruski reżim. W centrum Białegostoku protestowało w tej sprawie kilkanaście osób.