Radio Białystok | Wiadomości | Elektryczny wózek byłego kapitana Jagiellonii będzie służył kolejnym potrzebującym
Udało się go kupić dzięki ofiarności wielu białostoczan, kibiców i ludzi dobrej woli. Teraz dalej będzie służył potrzebującym. Mowa o elektrycznym wózku, z którego przez cztery lata korzystał były piłkarz i m.in. kapitan Jagiellonii Białystok Jerzy Łapicz.
Elektryczny wózek byłego kapitana Jagiellonii będzie służył kolejnym potrzebującym - relacja Marcina Mazewskiego | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Po śmierci sportowca - w lutym, jego rodzina zdecydowała, że przekaże pojazd stowarzyszeniu kibiców, a stamtąd trafi on do kolejnego potrzebującego.
Jak mówi syna pana Jerzego Hubert Łapicz, cztery lata temu trzeba było amputować nogę taty, więc potrzebna była proteza i wózek.
Zbiórkę pieniędzy w tym celu zainicjowali Zenon Szalecki i państwo Edyta i Piotr Wołosik. W szybkim tempie, dzięki ofiarności białostoczan, kibiców i środowiska Jagiellonii udało się zebrać potrzebną kwotę - ponad 40 tys. złotych. Tata zmarł pod koniec lutego, więc postanowiłem, że teraz ten wózek powinien służyć innym i przekazujemy go stowarzyszeniu kibiców Jagiellonii. Oni już będą wiedzieć, komu się przyda, a potrzebujących nie brakuje - dodaje Hubert Łapicz.
Teraz wózek trafi do stowarzyszenia kibiców Jagiellonii - Dzieci Białegostoku, a następnie do BKKN-u, czyli Białostockiego Klubu Kibiców Niepełnosprawnych - to grupa sportowych fanów z Podlasia z różnymi niepełnosprawnościami, która powstała w 2019.
Dzięki pomocy naszych słuchaczy, kibiców Jagiellonii i wielu anonimowych darczyńców udało się zebrać pieniądze na zakup wózka i protezy dla byłego kapitana Jagiellonii Jerzego Łapicza.
Jagiellonia Białystok przyłączyła się do zbiórki pieniędzy dla Jerzego Łapicza.
Jagiellonia Białystok i Stadion Miejski organizują Piknik Rodziny przed wieczornym meczem żółto-czerwonych. Wśród atrakcji będzie również trening pod okiem trenerów Akademii Piłkarskiej Jagiellonii Białystok.
