Radio Białystok | Wiadomości | Nie rozpocznie się proces ws. zabójstwa sprzed 23 lat
Na wokandę Sądu Okręgowego w Białymstoku trafiła sprawa brutalnego zabójstwa, do którego doszło ponad 23 lata temu w Surażu. Oskarżony o tę zbrodnię mężczyzna był wówczas nastolatkiem, ofiarą była jego krewna. By ukryć ślady przestępstwa, sprawca podpalił dom.
Termin procesu ws. zabójstwa został przesunięty
Mężczyzna oskarżony o zabójstwo i podpalenie został zatrzymany w USA i - po trzyletniej procedurze - wydany Polsce w ramach ekstradycji. Jego proces miał rozpocząć się w poniedziałek (29.01), ale rozprawa została odwołana z powodu choroby sędzi. Kolejnym terminem jest pierwsza połowa lutego.
Śledztwo w tej sprawie było prowadzone w Krakowie
Śledztwem zajmował się Dział ds. Niewykrytych Zabójstw - tzw. Archiwum X, utworzony sześć lat temu w Małopolskim Departamencie do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
Oskarżony popełnił morderstwo ponad 23 lata temu
Do morderstwa doszło 16 lipca 2000 roku w Surażu. Oskarżonemu, który jest bratankiem męża ofiary, zarzucono dokonanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Sprawca w czasie popełnienia morderstwa miał tylko 15 lat, przez co grozi mu do 25 lat więzienia.
Z ustaleń śledztwa wynika, że sprawca był bardzo brutalny. Bił kobietę po twarzy, głowie, szyi i ramionach. Dusił rękami, przyciskał kolanem klatkę piersiową do podłogi. Udusił ofiarę, a chcąc zatrzeć ślady, podpalił dom, w którym doszło do zabójstwa.
Prokuratorzy z tzw. Archiwum X wrócili do sprawy w 2019 roku
Początkowo postępowanie zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy, jednak prokuratorzy z małopolskiego tzw. Archiwum X wrócili do sprawy w 2019 roku i zgromadzili materiał dowodowy, który dał podstawy do wydania postanowienia o przedstawieniu mężczyźnie zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Udało się też ustalić, że przebywa on w Stanach Zjednoczonych.
Po skierowaniu wniosku o ekstradycję do strony amerykańskiej, ówczesny podejrzany został zatrzymany w grudniu 2020 roku. Do 2023 roku trwała procedura ekstradycyjna przed sądami w USA. W czerwcu został wydany Polsce. Po postawieniu zarzutów nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Jest tymczasowo aresztowany.