Radio Białystok | Wiadomości | Przyrodnicy z Biebrzańskiego Parku Narodowego zachęcają do szukania tropów w śniegu
Śnieg na szlakach turystycznych to szansa na przygodę z tropieniem śladów zwierząt. Do takiej aktywności w czasie ferii zachęcają przyrodnicy z Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Szukanie tropów na śniegu to świetna przygoda
Można pobawić się w tropiciela - mówi dyrektor Parku Artur Wiatr.
Śnieg to doskonała okazja, żeby poznawać zwyczaje i osobliwości zwierząt. Można na śniegu wyczytać mnóstwo ciekawych informacji. Można wybrać się na tropienie albo z przewodnikiem, albo wyposażonym w dobry podręcznik, który pozwoli nam na to, abyśmy mogli identyfikować tropy i inne ślady zostawione przez zwierzęta. Są doskonale opisane, zilustrowane, więc warto do tego sięgnąć i zabrać ze sobą w teren. To bardzo fajna przygoda - mówił Artur Wiatr.
W czasie takiego tropienia możemy spotkać na szlaku dzikie zwierzęta. Może to być nawet wilk. Jeżeli będziemy ostrożni, nie grozi nam niebezpieczeństwo .
Nie musimy obawiać się zwierząt, ale trzeba zawsze pamiętać, że to dzikie zwierzę
Nie ma powodów, żebyśmy podejrzewali wilka o atak na ludzi. Do tej pory to się nie zdarzyło. Oczywiście, jak z każdym dzikim zwierzęciem, tak z wilkiem, zającem, czy sarną, które wydają się być bardzo miłe. Trzeba zawsze pamiętać, że to jest dzikie zwierzę i trzeba zachować odpowiedni respekt, odpowiedni dystans przy zachowaniu tych podstawowych zasad ostrożności. Nie sądzę jednak, żeby mogło spotkać nas coś niebezpiecznego - zaznaczył Artur Wiatr.
Musimy być jednak ostrożni. Jeżeli zwierzę poczuje się zagrożone może nas zaatakować, żeby się bronić. Dlatego musimy pamiętać, że teren parku jest domem zwierząt, a my jesteśmy tam tylko gośćmi