Radio Białystok | Wiadomości | Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się z żołnierzami w Jaryłówce
Jesteście Polsce bardzo potrzebni jako wyszkoleni i dobrze wyposażeni żołnierze - mówił w piątek (22.12) do żołnierzy w Jaryłówce przy granicy z Białorusią wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który przyjechał do nich na przedświąteczne spotkanie.
W obozowisku wojskowym w Jaryłówce złożył żołnierzom i ich rodzinom oraz innym służbom pracującym przy ochronie granicy życzenia z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i dziękował za pełnioną służbę. Dzielono się opłatkiem przy symbolicznym wigilijnym stole. Harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju. Na spotkaniu był także nowy wojewoda podlaski Jacek Brzozowski.
Obiecuję, że także w swojej rodzinie dzieląc się opłatkiem będę w pierwszej kolejności myślał o tych, za których przychodzi mi w pierwszej kolejności odpowiadać i wspierać - za Wojsko Polskie, cywilnych pracowników, za was i wasze rodziny. Jesteście Polsce bardzo potrzebni - chcę to bardzo wyraźnie powiedzieć. Jesteście potrzebni jako dobrze wyszkoleni, dobrze uposażeni, dobrze wyposażeni - także w ten sprzęt indywidualny, który jest niezwykle potrzebny w warunkach patrolowych, w warunkach tej służby, którą tutaj pełnicie - mówił szef MON.
Kosiniak-Kamysz mówił, że nie ma piękniejszego czasu w polskiej tradycji, niż wspólny świąteczny wigilijny stół, przełamanie się opłatkiem, niż "nadzieja, która się rodzi i daje nam to poczucie wiary w lepsze jutro".
Jesteście na misji i wiem, że gdy wasze rodziny w domu będą zasiadać do wigilijnego stołu, będą myślami z wami, a wy będąc na służbie, pełniąc służbę w imieniu Rzeczpospolitej, będziecie też o nich myśleć i te dobre myśli się gdzieś spotkają - mówił szef MON.
Wicepremier Kosiniak-Kamysz wyraził swoje uznanie żołnierzom za ich służbę.
Jestem, jesteśmy z was bardzo dumni, bardzo wam za to dziękujemy. To jest wyraz największego patriotyzmu, największej miłości do ojczyzny, gdy mundur żołnierza Wojska Polskiego przywdziewa się i nosi go z dumą, godnością i traktuje się to jako swoją misję życiową, swoje powołanie, swoją niezwykłą służbę, która daje satysfakcję - wierzę w to głęboko - daje wielką odpowiedzialność, daje też niezwykle trudny wysiłek, który trzeba unieść na swoich ramionach. To jest wyzwanie, to jest odpowiedzialność, to jest wielka sprawa być żołnierzem Wojska Polskiego - zwracał się szef MON do żołnierzy.
Wicepremier powiedział, że przyjechał do żołnierzy do województwa podlaskiego nie tylko porozmawiać o świętach, ale też o tym, co będzie w nowym roku. "Żeby i podziękować, ale i wysłuchać wszystkich, od dowódców, panów generałów, z którymi rozmawialiśmy o tym, co już się udało zrobić, o doświadczeniach, o prawie 27 tys. żołnierzy Wojska Polskiego, którzy tu, wspierając Straż Graniczną, od kilkudziesięciu miesięcy współpracują, działają, służą, bronią, dbają o naszą ojczyznę" - zaznaczył szef MON.
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że to wsparcie wojska dla SG "jest niezwykłą misją", zdobywanym doświadczeniem dla całej struktury Wojska Polskiego w realnych warunkach w teorii i praktyce. "To jest doświadczenie współegzystencji z ludnością cywilną, wspólnotą samorządową, to jest odnalezienie się w warunkach określonego środowiska" - mówił szef MON i dodał, że to doświadczenie czyni WP, a przez to Polskę, silniejszą i bezpieczniejszą. Podziękował za to żołnierzom.
Pozdrowił też rodziny żołnierzy i wszystkich, którzy służą i pracują w Wojsku Polskim, ale też inne służby działające przy zabezpieczaniu granicy i za to dziękował. "Chciałbym za pośrednictwem mediów pozdrowić wasze rodziny, waszych najbliższych, tych którzy tęsknią i w święta będą tęsknić za wami" - zwrócił się do żołnierzy Kosiniak-Kamysz.
Ppłk Marcin Butrym, dowódca zgrupowania zadaniowego 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej im. Króla Stefana Batorego poinformował, że obecnie w zgrupowaniu uczestniczą żołnierze tej właśnie brygady.
"Żołnierze 16. Dywizji Zmechanizowanej od ponad dwóch lat realizują zadnia wsparcia Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej. Zbliżający się okres, czas Bożego narodzenia spędzamy poza naszymi domami, bez bliskich. Jest dla nas bardzo ważne, by Polacy mogli czuć się bezpiecznie wśród swoich rodzin nie martwiąc się o swoje bytowanie" - powiedział Butrym.