Radio Białystok | Wiadomości | Kilka starszych psów znalazło nowe domy w ramach akcji #adoptujseniora
Kilka starszych psów z białostockiego schroniska dla zwierząt znalazło nowe domy w listopadzie, gdy trwała akcja #adoptujseniora nim będzie za późno. Akcja miała zwrócić uwagę na potrzeby starszych psów, a także zachęcić do ich adopcji.
Listopad w Schronisku dla Zwierząt w Białymstoku "Dolina Dolistówki" upływał pod hasłem "#adoptujseniora nim będzie za późno". To akcja organizowana przez wolontariuszy tej instytucji; miała zwrócić uwagę na potrzeby starszych psów, a także zachęcić do ich adopcji. Przez cały miesiąc wolontariusze organizowali różne działania, dzięki którym można było dowiedzieć się więcej o psich seniorach przebywających pod ich opieką.
To była bardzo udana akcja. Przede wszystkim dlatego, że wolontariusze włożyli ogromny wysiłek i ogromną pracę w to, żeby pokazać naszych seniorów światu i uważam, że się opłacało - powiedziała PAP kierownik białostockiego schroniska Anna Jaroszewicz.
Podkreśliła, że akcja przyniosła już pierwsze sukcesy - cztery starsze psy już znalazły domy, a kilku psich seniorów ma rozpoczęte procesy adopcyjne. Jak zaznaczyła Jaroszewicz, rozpoczęły się w listopadzie, a będą finalizować się w grudniu.
Dom znalazł m.in. 10-letni wyżeł weimarski Traper, który w nowym domu otrzymał imię Hektor. Pies został znaleziony w lesie nieopodal Białegostoku. Mimo ogłoszeń na lokalnych grupach właściciel nie zgłosił się po niego, a białostockie schronisko rozpoczęło szukanie mu nowego domu. Dzięki zamieszczeniu zdjęć w internecie, na profilach fundacji zajmujących się wyżłami i tematycznych grupach, zainteresowali się nim ludzie, którzy już jednego wyżła mają. Jak sami mówili, chcieli pomóc starszemu psu. Poznanie Hektora z ich psem przebiegło pomyślnie i od tygodnia mieszkają razem.
Jaroszewicz powiedziała, że w ostatnim czasie widać większe zainteresowanie adopcją psich seniorów.
Myślę, że zmienił się sposób patrzenia na starsze psy. (...)Ludzie sami zaczęli dostrzegać te dobre cechy starszych psów, to, że to są psy, które się już wyszumiały, cenią sobie ich spokój i doświadczenie - mówiła kierownik Anna Jaroszewicz.
Dodała, że zauważyła też, że to starsze osoby zaczynają pytać o starsze psy, żeby "mieć towarzyszy w podobnym wieku i podobnym krokiem kroczyć przez życie".
Dlatego - jak oceniła - warto powtarzać takie akcje, jak ta listopadowa.
Starsze psy najbardziej potrzebują domu, swojego własnego kąta, większość psów, które są niechciane, to właśnie starsze psy i to one najczęściej tracą domy na starość, a należy im się godna psia emerytura - powiedziała kierownik Anna Jaroszewicz.
W ramach listopadowej akcji wolontariusze część działań promocyjnych do końca miesiąca realizują w internecie. W mediach społecznościowych wolontariatu czy profilu "Pora na Psiego Seniora" można m.in. obejrzeć zdjęcia i filmiki, przeczytać rozmowy i opowieści o seniorach, sprawdzić, czy pasuje się do danego psa, a także dowiedzieć się jak wygląda życie adoptowanych starszych psów. Jednym z punktów było też spotkanie z kawiarni, gdzie można było osobiście poznać kilku psich seniorów oraz spacer z mieszkańcami.
W białostockim schronisku przebywa obecnie ponad 120 psów w różnym wieku, seniorów, czyli psów powyżej 8. roku życia, jest blisko 30. Od początku roku kilkanaście starszych psów znalazło domy.