Radio Białystok | Wiadomości | Około 1200 krzewów i drzew posadzono na kampusie Politechniki Białostockiej
Na terenie Politechniki Białostockiej będzie jeszcze bardziej zielono. Studenci i pracownicy uczelni posadzili od strony ulicy Wiejskiej prawie 1200 sadzonek. Okazją była akcja "Niech się zieleni".
- Na kampusie dawno nie było żadnych nasadzeń, a przydałoby się, mamy wielką przestrzeń, której warto dodać urody - mówiła podczas inaugurującego akcję wykładu rektor PB prof. Marta Kosior-Kazberuk. Dodała, że prace przy niedawno przeprowadzonych termomodernizacjach budynków i innych inwestycjach sprawiły, że tej zieleni jest jeszcze mniej. - Każdy dzisiaj będzie miał niepowtarzalną, a być może powtarzalną okazję, aby mieć własną roślinę na naszym kampusie - mówiła rektor i dodała, że jeśli akcja się uda, być może będzie powtórzona.
Nasadzenia odbyły się na zieleńcu przed Wydziałem Elektrycznym PB, a także na patiach innych wydziałów. W akcję zaangażowała się cała społeczność uczelni, było widać zarówno studentów, jak i pracowników PB, a także licealistów.
- Sadzimy to, co możemy sadzić w tej chwili, czyli stosunkowo późną jesienią: sadzimy krzewy i drzewa, byliny zostawiamy na wiosnę - powiedziała koordynatorka akcji dr Dorota Gawryluk z Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku PB.
Dodała, że na zieleńcu przed Wydziałem Elektrycznym, który jest jednym z najbardziej znanych miejsc na kampusie (w tym miejscu co roku ustawiana jest choinka), sadzone są m.in. żywopłoty, berberysy i ligustry. Zapowiedziała, że żywopłoty, jak podrosną, będą służyć jako zielone ścianki, które wydzielą przestrzenie na zieleńcu, a tam pojawią się stoliki i miejsca do siedzenia. Dr Gawryluk liczy, że będą z nich korzystać nie tylko studenci, ale też wszystkie osoby, które odwiedzą kampus.
Roślinność nasadzona została też na patio siedziby liceum prowadzonego przez PB, które pozyskało na to środki w ramach własnego projektu. Jak mówiła przed akcją dyrektorka Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego PB dr Katarzyna Wiszowata-Walczak, pojawienie się zieleni na patio to nie trend, a konieczność. Oceniła, że przywrócenie natury do miast jest procesem bezdyskusyjnym, a takie akcje służą temu, by wykształcić w młodych ludziach świadomość ekologiczną. - To oni już za chwilę będą tworzyć nasze bliskie otoczenie i oczywiście ich wiedza przyczyni się do tego, jak to otoczenie będzie wyglądało - dodała.
Uczelnia w swojej strategii rozwoju rozpoczęła proces wdrażania strategii zrównoważonego rozwoju pod nazwą "Moja Zielona Politechnika", a środowa (18.10) akcja "Niech się zieleni" ma wpisywać się w to działanie.