Radio Białystok | Wiadomości | Święto Ulicy Warszawskiej w Białymstoku
Warszawska kryje tajemnice, które w sobotę (9.09) postanowili na światło dzienne wyciągnąć i zaprezentować miłośnicy tej starej, białostockiej ulicy, przy której znajduje się mnóstwo ważnych instytucji.
Część ulicy była zamknięta dla ruchu kołowego, więc można było swobodnie po niej spacerować. Na rogu arterii, tuż przy ulicy Sienkiewicza można było przejść się na półtoragodzinny spacer historyczny z przewodnikami PTTK. Przy Straży Pożarnej z bliska można było zobaczyć wozy strażackie, a w pobliskim klubie Zmiana Klimatu pobawić się na koncercie kapeli Nicponi. W Izbie Rzemieślniczej można było spotkać i podpatrzeć pracę prawdziwego garncarza, w Cechowej spróbować dań z receptur przedwojennych, a na dziedzińcu VI LO odprężyć się na zajęciach z pilatesu i Tai Chi. Przy Poczcie Polskiej zobaczyć jak pracuje maszyna datująca i postawić sobie stempel na kartce pocztowej.
W trakcie święta odbyły się spotkania literackie z Wiesławem Wróblem, Wojtkiem Koronkiewiczem, Ewą Zwierzyńską, Anną Mierzyńską czy Markiem Gąsiorowskim. Spotkaniom towarzyszyły też kiermasze książek Paśnego Buriata. Były wystawy prac malarskich Marty Karczewskiej i Ireny Tałałaj i warsztaty dla rodziców i opiekunów „Jak rozmawiać z nastolatkiem”. New Hope zagrało przyjemna muzykę ambientową - tu także przewidziano warsztaty dj-skie.
Przed Centrum Onkologii było sporo spotkań z zakresu profilaktyki zdrowotnej, m.in. z zakresu dietetyki i samobadania piersi. W Centrum Zamenhofa można było układać z klocków Lego domy z Bojar. Będzie też Narodowe Czytanie Nad Niemnem w esperanto.
Właściwie każde podwórko przy Warszawskiej ma atrakcje i nie sposób powiedzieć o wszystkim. Ale przypominamy o klubach muzycznych przy tej ulicy. Pub 6-Ścian zapraszał na dancing z polsko-litewskim zespołem Age. W Muzeum Historycznym były do zwiedzania wystawy z przewodnikiem, a przed sklepem Sztuka dla Sztuki można było na wystawionej sztaludze domalować coś od siebie. Wydział Ekonomii i Finansów, który też mieści się przy Warszawskiej proponował spotkanie z historykami - był pierwszy miłośnik Warszawskiej Andrzej Lechowski oraz Wiesław Wróbel. Stanęła tam także fotobudka 3D.
Dla dzieci znalazło się coś słodkiego. A skoro mówimy o jedzeniu, w PSS Społem na końcu ulicy było grilowanie i poczęstunek babką ziemniaczaną i pierogami z... kaszanką.
Święto ulicy Warszawskiej - przez cały dzień działo się wiele na tej białostockiej ulicy!