Na piątek w Sokołach zaplanowano uroczystości upamiętniające ofiary operacji polskiej NKWD

Akcja określana jako „Operacja antypolska”, była zbrodnią popełnioną przez władze Związku Sowieckiego na ludności polskiej w latach poprzedzających II Wojnę Światową. Z rąk NKWD zginęło ponad 100 tys. Polaków, a drugie tyle padło ofiarą wywózek na Syberię i do Kazachstanu. 

Wicewojewoda Podlaski Tomasz Madras mówi, że to jedna z najbardziej krwawych operacji skierowanych przeciw Polakom przed II wojną światową.

Specjaliści określają Operację Polską NKWD jako zbrodnię o charakterze ludobójstwa. Jak podkreślają, jej celem była eksterminacja Polaków zamieszkujących przede wszystkim zachodnie rejony ZSRS. Zginęło wtedy ponad 100 tys. naszych rodaków, a drugie tyle wywieziono na nieludzką ziemię na Sybir i do Kazachstanu - wyjaśnia wicewojewoda Tomasz Madras.

W Sokołach w woj. podlaskim znajduje się prawdopodobnie jedyny w Polsce pomnik ofiar „Operacji Polskiej NKWD”, odsłonięty w grudniu 2022 roku.

Premier Mateusz Morawiecki, poprzez wiceministra Adam Andruszkiewicza, zapytał mnie czy nie jesteśmy zainteresowani, aby taki pomnik powstał właśnie u nas. Bez cienia wątpliwości zgodziliśmy się i jest to prawdopodobnie jedyny taki pomnik w kraju - tłumaczy wójt gminy Sokoły Józef Zajkowski.

Współorganizator piątkowych uroczystości w Sokołach prezes Fundacji Młode Kresy Mirosław Kapcewicz dodaje, że w ten sposób jego organizacja nawiązuje też do bieżącej sytuacji w Rosji i Białorusi.

Nawiązujemy poniekąd do czasów dzisiejszych, bo wiemy i widzimy co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Widzimy jaką politykę wobec polskiej mniejszości stosuje pseudoprezydent Łukaszenka, który generalnie naśladuje wzorce sowieckie - wyjaśnia Mirosław Kapcewicz.

Początek piątkowych (11.08) uroczystości w Sokołach zaplanowano na 11:00 mszą świętą w intencji ofiar operacji polskiego NKWD. Odbędzie się ona w tamtejszej bazylice.

| red: dl