Radio Białystok | Wiadomości | Białostoccy strażacy mają nowy samochód ratowniczo-gaśniczy
Będą nim jeździć do wypadków i gaszenia pożarów. Białostoccy strażacy z jednostki przy ul. Przędzalnianej mają nowy samochód ratowniczo-gaśniczy.
Dzięki temu, że białostoccy strażacy dostali nowy samochód, to jeden ze starszych wozów mogli przekazać strażakom z OSP w Rzędzianach.
Komendant miejski PSP w Białymstoku bryg. Dariusz Koc powiedział, że nowy samochód wyposażony jest w system piany sprężonej.
Głównym wyposażeniem jest wyposażenie służące strażakom podczas działań ratowniczych na drogach, chodzi m.in. o sprzęt hydrauliczny. Samochód jest w pełni skompletowany i gotowy do wyjazdów - powiedział Polskiemu Radiu Białystok bryg. Dariusz Koc.
W uroczystości przekazania nowego pojazdu wzięli udział m.in. wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski, senator Mariusz Gromko, wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski i wicewojewoda Tomasz Madras.
W trakcie przemówień podkreślali, że strażacy muszą mieć nowy sprzęt, zawsze gotowy do wyjazdów. Podkreślali, że nowy pojazd lepiej zabezpieczy bezpieczeństwo mieszkańców Białegostoku i powiatu białostockiego.
Nowy samochód białostockich strażaków kosztował ponad 1,5 mln zł, z czego większość to unijne dofinansowanie z programu "Usprawnienie systemu ratownictwa na drogach - etap V", a ponad 230 tys. zł pochodzi z budżetu państwa.
Strażacy ochotnicy z Dąbrowy-Moczydły w gminie Szepietowo także będą mieli nowy wóz (gaśniczy). W poniedziałek (10.07) dostali symboliczny czek na kwotę miliona złotych.
Pieniądze pochodzą z rezerwy budżetu państwa. Będą dobrze wykorzystane bo trafiają do wsi, która jest bardzo skonsolidowana. Jej mieszkańcy wiele lat temu sami wybudowali remizę strażacką - mówił podczas przekazania czeku senator Jacek Bogucki.
W spotkaniu brał także udział także wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz. Jak mówił, ta kwota bardzo się przyda lokalnej społeczności, bo dzięki temu będzie bezpieczniej.