Radio Białystok | Wiadomości | 78. rocznica Bitwy na Topile w Puszczy Białowieskiej
Podkreślali, że w ten sposób chcą podziękować bezimiennym bohaterom za to, że żyją w wolnej Polsce. Przedstawiciele służb mundurowych, historycy, społecznicy i mieszkańcy Hajnówki wzięli udział w uroczystościach upamiętniających 78. rocznicę Bitwy na Topile w Puszczy Białowieskiej.
28 maja 1945 r. 1. szwadron 5.Wileńskiej Brygady Armii Krajowej stoczył na terenie Puszczy Białowieskiej walkę z grupą operacyjną NKWD.
W trakcie zasadzki komunistów zginęło dwóch nieznanych żołnierzy Armii Krajowej o pseudonimach "Julek" i "Jastrząb" z brygady dowodzonej przez majora Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszko". Ich mogiła wraz z pamiątkowym krzyżem i tablicą informacyjną ustawiona nieopodal wsi Topiło przetrwała do dziś.
Uczestnicy podkreślali, że w taki sposób chcą okazać wdzięczność bohaterom za walkę o niepodległą Polskę.
Bogusław Łabędzki podkreślił, że mogiła w Topile to miejsce wyjątkowe.
- Na terenie Puszczy Białowieskiej to jedyne miejsce upamiętniające walkę podziemia antykomunistycznego z reżimem. Jedna z nocnych obław zorganizowana przez NKWD, ale byli tam też żołnierze KBW, dopadła w tym miejscu część 1. szwadronu, która zatrzymała się na nocleg. Szacujemy, że siły komunistów były kilkukrotnie większe niż żołnierzy Armii Krajowej. Niestety okupiono to dwiema ofiarami śmiertelnymi - to właśnie "Julek" i "Jastrząb", którzy spoczęli tu na zawsze - tłumaczył Bogusław Łabędzki.
Z różnych źródeł wynika, że w bitwie na Topile zginęło co najmniej 15 komunistów, a 13 zostało rannych. Armia Krajowa straciła w sumie trzech żołnierzy, a czterech zostało rannych.