Radio Białystok | Wiadomości | Wypadek na trasie Zabłudów-Hajnówka - dwie osoby nie żyją
Jedna zginęła na miejscu, druga zmarła w szpitalu. Osiem nadal jest hospitalizowanych, w wyniku wypadku, do którego doszło w piątek (5.05) między Zabłudowem a Hajnówką. Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio Białystok, ofiarami są nielegalni imigranci z Afganistanu.
Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmiertelnego wypadku w Trześciance. Na trasie z Hajnówki do Zabłudowa dachowała toyota, którą podróżowało 11 osób.
Jedna osoba zginęła na miejscu, druga zmarła w szpitalu, osiem nadal jest hospitalizowanych. Ranni zostali przetransportowani do szpitali - dwie osoby śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, natomiast pozostali karetkami. Policja wstępnie potwierdza, że toyotą jechały osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę.
Przepełniony samochód, którym mogli jechać migranci zauważył funkcjonariusz Straży Granicznej po służbie. Zaczął jechać za tym autem, a po drodze dołączyli inni funkcjonariusze, którzy obserwowali brawurowe zachowanie kuriera - mówi rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz.
Funkcjonariusz z Placówki SG w Narewce w czasie wolnym od służby zauważył na drodze z Hajnówki w kierunku Białegostoku samochód osobowy marki Toyota Rav4 wypełniony dużą liczbą osób.
Podejrzewając, że jest to kurier przewożący osoby po nielegalnym przekroczeniu polsko-białoruskiej granicy podjął próbę śledzenia tego pojazdu. O tym fakcie powiadomił kierownika zmiany z Placówki Straży Granicznej w Narewce - dodaje major Katarzyna Zdanowicz.
Jak relacjonują funkcjonariusze, kierowca toyoty kilkadziesiąt kilometrów jechał brawurowo, nie zważając na obowiązujące przepisy i stwarzając zagrożenie na drodze.
Przy próbie zablokowania auta kierowca zatrzymał się. Wówczas potwierdzono, że jedzie z nim kilkanaście osób. W momencie podjęcia próby wylegitymowania, kierowca toyoty cofnął i uderzył w służbowe auto, a następnie z dużą prędkością odjechał. Za miejscowością Trześcianka w kierunku Białegostoku kurier na prostej drodze stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi, dachował. Funkcjonariusze, którzy dojechali na miejsce wypadku, niezwłocznie podjęli czynności ratunkowe, powiadomili służby ratownicze i zabezpieczyli miejsce zdarzenia - relacjonuje major Zdanowicz.
Kierowca to prawdopodobnie obywatel Uzbekistanu, który przewoził w pięcioosobowym aucie 10 cudzoziemców. Za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy grozi do 8 lat więzienia.
Droga wojewódzka z Hajnówki do Zabłudowa jest odblokowana.