Radio Białystok | Wiadomości | Strażacy ochotnicy z Kuźnicy proszą o wsparcie
Na co dzień udzielają pomocy innym - teraz sami potrzebują wsparcia. Strażacy ochotnicy z Kuźnicy zbierają pieniądze na nowy wóz strażacki.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Chociaż druhowie otrzymali już dotację na auto z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, a także od samorządów, to nadal brakuje im około 300 tys. zł. Na razie do akcji jeżdżą starym, mocno wysłużonym wozem, który bywa zawodny.
- Czasami nie wiemy, czy ten wóz, Jelcz, wyjedzie do akcji. Niestety, często są awarie. W okresie wiosennym mamy dużo pożarów traw, w okresie zimowym to są przeważnie pożary przewodów kominowych. Dużo wyjeżdżamy. Plus dodatkowo w ostatnich czasach były działania przy granicy i nasz sprzęt był mocno eksploatowany. Zwykle to my niesiemy pomoc, teraz sami prosimy dobrych ludzi o wsparcie - nowy samochód jest potrzebny po to, żebyśmy mogli sprawniej nieść pomoc innym ludziom - mówi prezes OSP w Kuźnicy Monika Pacuk.
Jak dodaje naczelnik OSP w Kuźnicy Jakub Gilewski, jednostka otrzymała dotację na wóz, ale to nie wystarczy. Strażacy rozpoczęli zbiórki.
- Zbieramy złom i elektrośmieci, żeby wymienić nasz blisko 40-letni wóz na nowy. Gdy staraliśmy się o dofinansowanie na samochód z MSWiA, cena takiego samochodu wynosiła ok. 1 mln 350 tys. zł. Jednak wszystko poszło w górę. W ciągu dosłownie miesiąca cena wzrosła o 300 tysięcy. Wiemy już, jakie to będzie auto, jednak brakuje nam pieniędzy. Prosimy o wsparcie - prosimy nienachalnie. Sami nie siedzimy w miejscu, próbujemy z różnych źródeł pozyskać te pieniądze - dodaje naczelnik OSP w Kuźnicy Jakub Gilewski.
Strażacy zbierają złom, ale zorganizowali też zbiórkę na portalu zrzutka.pl.
Nowy sprzęt ratowniczo-gaśniczy, umundurowanie czy szkolenia. O wsparciu takich planów strażaków-ochotników zdecydowali w poniedziałek (24.04) podlascy radni.
Nowa jednostka Miejskiej Komendy PSP w Białymstoku powstanie do 2025 roku - poinformowano w poniedziałek (24.04) podczas symbolicznego wmurowania aktu erekcyjnego. Strażacy podkreślają, że to ważna inwestycja, bo zabezpieczy osiedle, gdzie jest wiele firm i hurtowni; a także okoliczne miejscowości.
Sprzęt przeznaczony między innymi do gaszenia samochodów elektrycznych kupili strażacy ochotnicy z gminy Miastkowo.
28 nowych pojazdów będą mogły kupić jednostki OSP w naszym regionie. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik zatwierdził zestawienie jednostek, które dostaną dofinansowanie na zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych.