Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: przedstawiciele władz i służb mundurowych upamiętnili 13. rocznicę katastrofy smoleńskiej
Wspominali tych, którzy w 2010 roku zginęli w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Przedstawiciele władz i służb mundurowych złożyli kwiaty i zapalili znicze m.in. na grobach ofiar z naszego regionu i przy Pomniku Smoleńskim przy kościele Świętego Rocha w Białymstoku.
"Brakuje nam wszystkich 96 osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. To była elita naszego narodu, z prezydentem kraju Lechem Kaczyńskim na czele. Ale też w sposób szczególny brakuje nam mieszkańców województwa podlaskiego" - przyznał marszałek województwa Artur Kosicki.
Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski mówił m.in. o Krzysztofie Putrze. Nazywał go swoim mentorem i przyjacielem: "Krzysztof Putra do ostatniej chwili nie był pewny, czy poleci, miał pewne problemy ze zdrowiem. Dla nas to był szok, ogromny smutek, płacz".
"Dużo z tych osób znałem, byłem wtedy senatorem; pamiętam bardzo dobrze pana Przemysława Gosiewskiego, który był wtedy animatorem życia parlamentarnego klubu PiS" - mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. Szczególnie wspominał Krzysztofa Putrę, którego znał od wielu lat z działalności w jednym środowisku politycznym. Wspominał też prezydenta Kaczorowskiego. "Piękna postać, można powiedzieć, że symboliczna klamra zakończyła jego życie."
Uroczystości rocznicowe w naszym regionie przeniesiono na dziś (7.04) z powodu przypadającego 10 kwietnia drugiego dnia świąt wielkanocnych. Centralne zaplanowano w tym roku 16 kwietnia.
10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, a także osoby związane z województwem podlaskim. To: wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra, prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego arcybiskup Miron Chodakowski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski i stewardesa Justyna Moniuszko.