Radio Białystok | Wiadomości | 34-latek w przebraniu firmowym kupował paliwo, za które nie płacił
Policjanci z Augustowa zatrzymali 34-latka podejrzanego o kradzieże paliwa na kwotę 22 tysięcy zł. Podejrzany przebierał się w robocze ubranie jednej z firm, kupował paliwo na fakturę, ale za nie nie płacił. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Policja poinformowała, że 34-latek, aby nie wzbudzać podejrzeń, nakładał ubrania robocze firmy, w której wcześniej pracował. Tak ubrany jechał na stację paliw, gdzie tankował. Mężczyzna brał faktury, które podpisywał nazwiskiem znanej mu osoby uprawnionej do tankowania pojazdów. Takim sposobem ukradł paliwo na ponad 22 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna sprzedał część skradzionego towaru. 34-latek usłyszał już 9 zarzutów kradzieży. Policja informuje, że sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy nie wykluczają rozszerzenia zarzutów.
Mężczyzna miał ukraść paliwo, a potem poprosił okradzionych kierowców o pomoc. Do takiej próby kradzieży doszło na budowie trasy Via Baltica niedaleko Łomży.
O wiele oszustw podejrzanych jest troje mieszkańców powiatu bielskiego. Małżeństwo i współpracujący z nimi mężczyzna mieli przez kilka lat m.in. wyłudzać paliwo, materiały budowlane czy biurowe od firm z całego kraju. Usłyszeli w sumie blisko 80 zarzutów.
Pomimo powrotu wyższej stawki VAT na paliwa, ceny na stacjach benzynowych nie wzrosły. Orlen miał większe marże w grudniu, aby w styczniu kierowcy nie musieli płacić więcej - twierdzi Daniel Obajtek. W Grach Politycznych dziś (9.01) m.in. o kontrowersjach związanych z cenami na stacjach paliw.