Radio Białystok | Wiadomości | Podopieczni prawosławnego ośrodka Eleos zjedli wigilijny posiłek
W jadłodajni prowadzonej w Białymstoku przez Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia "Eleos" osoby bezdomne i ubogie mogły w czwartek wziąć udział w przygotowanym dla nich uroczystym posiłku. W piątek przypada Wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego.
Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny formalnie używa kalendarza juliańskiego. Według danych soboru biskupów polskiej Cerkwi, ponad 90 proc. prawosławnych parafii w kraju stosuje w życiu religijnym właśnie ten kalendarz.
Stałe święta wypadają wtedy trzynaście dni po katolickich. Tak jest m.in. z Bożym Narodzeniem, którego Wigilia wypada 6 stycznia w powszechnym kalendarzu gregoriańskim. W tym terminie obchodzą te święta prawosławni w północno-wschodniej Polsce.
W Białymstoku - stolicy regionu, gdzie są największe w kraju skupiska prawosławnych - tradycją są spotkania świąteczne dla osób, które z różnych względów nie mogą same przygotować lub nie mają z kim spożyć wigilijnej kolacji. Eleos w czwartek przygotował takie spotkanie dla ok. 60 osób, które na co dzień korzystają tam też ze wsparcia. Było dzielenie się prosforą i śpiewanie kolęd, na stołach wigilijnych były potrawy, ciasta i owoce.
W ramach akcji "Eleos na święta", przeprowadzonej wspólnie z prawosławną diecezją białostocko-gdańską i z Bractwem Młodzieży Prawosławnej w Polsce, przygotowanych zostało też 1,3 tys. paczek dla najbardziej potrzebujących mieszkańców województwa podlaskiego. Część rozdano przed świętami katolickimi, część teraz. Partnerem strategicznym tego projektu był samorząd województwa podlaskiego.
Spotkania wigilijnego dla tych prawosławnych osadzonych, którzy uczestniczą w życiu religijnym, nie ma w tym roku w Areszcie Śledczym w Białymstoku. W minionych latach (poprzedzających pandemię) takie spotkania były tradycją. W tym roku przeszkodą jest nie koronawirus, ale zmiana regulaminów wewnętrznych placówek penitencjarnych, dotyczących kwestii bezpieczeństwa, wskutek czego trudniejsza jest organizacja takiego przedsięwzięcia z udziałem kilkunastu czy kilkudziesięciu osób osadzonych.
Prawosławnych więźniów i aresztantów, regularnie aktywnych religijnie, jest w Areszcie Śledczym w Białymstoku ok. trzydziestu. Obecnie duża grupa to Gruzini, Ukraińcy i Białorusini zatrzymywani jako tzw. kurierzy w związku z przemytem ludzi przez granicę z Białorusią.
Prawosławny kapelan białostockich placówek penitencjarnych ks. Adam Krysztopowicz powiedział w czwartek, że przed świętami osadzeni ci mieli możliwość przystąpienia do spowiedzi i eucharystii. Dodatkowo, ze wsparciem kapelana, osadzeni ci mogą dostać zgodę na dodatkowe widzenie z bliskimi lub paczkę, jeśli ich status w placówce penitencjarnej na to pozwala. Planowane jest też świąteczne prawosławne nabożeństwo.
