Radio Białystok | Wiadomości | W ubiegłym roku podlaska SG zatrzymała ponad pół tysiąca "kurierów"
Straż Graniczna zatrzymuje coraz więcej tzw. kurierów. W ubiegłym roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali ponad pół tysiąca pomocników w nielegalnym przekroczeniu granicy. To o prawie 100 więcej niż rok wcześniej.
Chodzi o granicę polsko-białoruską i polsko-litewską. Co ciekawe na polsko-białoruskiej granicy w ubiegłym roku funkcjonariusze zatrzymali tyle samo osób, co rok wcześniej, czyli dokładnie 352.
Zwiększyła się jednak liczba zatrzymanych pomocników na szlaku litewskim - mówi rzeczniczka podlaskiego oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz.
Na polsko-litewskiej granicy, mimo że jest to wewnętrzna granica Unii Europejskiej, ciągle prowadzone są kontrole. Zatrzymaliśmy tam 145 osób za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy. To prawie 3-krotnie więcej niż w 2021 roku. W większości są to osoby, które złożyły wnioski o ochronę międzynarodową i samodzielnie oddaliły się z otwartych litewskich ośrodków dla cudzoziemców - mówi major Katarzyna Zdanowicz.
Zatrzymywani za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy to przede wszystkim tzw. kurierzy z różnych stron świata. Wśród zatrzymanych osób dominowali obywatele Gruzji, Białorusi, Ukrainy i Polski.
Zatrzymywaliśmy też np. Syryjczyków z niemieckimi kartami pobytu, bądź obywatele Tadżykistanu czy Litwy - dodaje major Zdanowicz.
Za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy grozi do 8 lat więzienia. Według Straży Granicznej migranci za próbę przewiezienia ich z Rosji i Białorusi przez Polskę i dalej do Niemiec płacą przemytnikom od 5 tys. do nawet 8,5 tys. dolarów.
Jak podaje Straż Graniczna - po wybudowaniu stalowej zapory i oddaniu do użytku pierwszych odcinków bariery elektronicznej spadła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W ubiegłym roku takich prób było ponad 15,5 tys., a rok wcześniej ok. 40 tys.