Radio Białystok | Wiadomości | Można wspomóc rodzinę pogorzelców z Zadworzan koło Sokółki
Stracili dorobek życia i teraz potrzebują pomocy. Rodzinie Kułaków z Zadworzan koło Sokółki kilka dni temu spalił się dom. Strażacy podejrzewają, że pożar zaczął się od komina. Przez kilka godzin z ogniem walczyło dziewięć zastępów straży pożarnej.
Rodzinie Kułaków z Zadworzan pomagają sąsiedzi - relacja Marcina Glińskiego | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Doszczętnie spłonęło poddasze budynku, a parter po zalaniu wodą przez strażaków nie nadaje się do zamieszkania. Na szczęście podczas pożaru nikogo z rodziny nie było w domu. W internecie trwa zbiórka na odbudowę domu, a rodzinie pomagają też sąsiedzi. Od kilku dni rozbierają zniszczony dom i wywożą gruz.
- Zostało piętro, ale jest całe zalane. Musieliśmy wszystko usunąć do surowego stanu, zostały nam okna tylko. Wszystko jest do wymiany. Myśleliśmy, że elewacja zewnętrzna zostanie, ale też poszła. Każdy wspiera nas jak może, a teraz potrzeba dużo materiałów - mówi właścicielka domu Jolanta Kułak.
Potrzeba 100 tys. złotych na odbudowę domu, a pieniądze można wpłacać poprzez stronę zrzutka.pl.
Stracili w pożarach dom i budynki gospodarcze - wolontariusze i samorządowcy pomagają pogorzelcom z Brzostowa w gminie Jedwabne i Dołęgi w gminie Szczuczyn.
Potrzebne są m.in. materiały budowlane i sprzęt gospodarstwa domowego. Na pomoc poszkodowanym w pożarze ruszają mieszkańcy, władze Choroszczy i spółdzielnia mieszkaniowa. 23 stycznia ogień pozbawił dachu nad głową lokatorów dwóch mieszkań w jednym z bloków przy ul. Powstania Styczniowego.
Można wesprzeć rodzinę, która po pożarze straciła dach nad głową i dobytek. Mieszkańcy miejscowości Dubaśno w gminie Nowy Dwór rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na rzecz sąsiadów pogorzelców, którym tydzień temu spłonął dom.
