Radio Białystok | Wiadomości | Białostoccy radni Ruchu "Polska 2050" chcą, aby miejska spalarnia była lepiej wykorzystywana
Trzeba znaleźć efektywniejszy sposób wykorzystania energii elektrycznej i ciepła wytwarzanego przez spalarnię odpadów w Białymstoku. Tak uważają radni Ruchu "Polska 2050".
Jak mówił we wtorek (11.10) Maciej Biernacki - w obecnej sytuacji gospodarczej władze miasta powinny szukać różnych rozwiązań: "z informacji spółki "Lech", która zarządza spalarnią wynika, że produkujemy rocznie np. 43 tys. MWH energii elektrycznej, a prezydent miasta chwalił się ostatnio zakupem 20 autobusów elektrycznych; może więc warto postawić stację ładowania przy spalarni, by te pojazdy jeździły na naszej energii, co pozwoli zmniejszyć koszty".
Zdaniem Macieja Biernackiego trzeba zacząć rozmawiać o lepszym wykorzystaniu tego, co daje nam spalarnia: "warto zastanowić się, czy możemy zmienić sytuację, by zacząć zasilać własną energię np. pobliskie jednostki miejskie?"
Radni Ruchu "Polska 2050" napisali w tej sprawie interpelację do prezydenta Białegostoku. Wcześniej pytał też o to radny Henryk Dębowski z Prawa i Sprawiedliwości, ale odpowiedzi jeszcze nie ma.
W przyszłym tygodniu (17.10) tematem mają się też zająć radni z Komisji Infrastruktury Komunalnej.
Polska 2050 zainaugurowała w czwartek (28.07) akcję #OtwartePodlaskie. Ma to m.in. wpłynąć na większe zainteresowanie turystów odpoczynkiem w regionie, którego część była objęta zakazami związanymi z sytuacją na granicy z Białorusią.
Większy nacisk na umiejętności praktyczne uczniów i odciążenie programów nauczania - m.in. takie pomysły mają działacze Ruchu "Polska 2050".