Radio Białystok | Wiadomości | Studenci nie chcą nauki zdalnej
Trudno im się pogodzić z decyzją o czasowym wprowadzeniu nauczania zdalnego na uczelni ze względu na wysokie koszty energii. Studenci Uniwersytetu w Białymstoku, apelują o wsparcie uczelni w Polsce, aby te mogły prowadzić naukę stacjonarną bez przerwy.
Uczelnie są zmuszone przez ceny prądu, ceny ogrzewania do takich decyzji. Uniwersytet w Białymstoku oszczędził 1,5 mln zł wprowadzając zajęcia zdalne w styczniu. Do ministra Czarnka wystosujemy apel, aby wsparł Uniwersytet w Białymstoku i inne uczelnie w naszym kraju. Aby procesy legislacyjne odbywały się szybciej i aby wprowadzać zmiany mogące ulżyć uczelniom z kosztami energii, kosztami ogrzewania - mówi jeden ze studentów Krystian Wodzielak.
Zdaniem studentów nauka zdalna jest nieefektywna i wypada w niefortunnym terminie.
Okres zdalnego nauczania przypada bezpośrednio po zakończeniu ferii, tuż po okresie odpoczynku będą zajęcia zdalne i studenci nadal będą siedzieć w domach. Niektórzy mogą przespać ten moment przejścia z wypoczynku do nauki. Tak samo to się przekłada na aktywność studentów w rzeczach nieobowiązkowych, takich jak udział w kołach naukowych itp. - mówi Mateusz Sadłowski.
Studenci Uniwersytetu w Białymstoku będą uczyć się zdalnie od 7 stycznia do 6 lutego.