Radio Białystok | Wiadomości | Białostocka prokuratura wyjaśnia sprawę zanieczyszczenia rzeki Supraśl w okolicach Michałowa
autor: Michał Buraczewski
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku wyjaśnia sprawę zanieczyszczenia rzeki Supraśl w okolicach Michałowa. Informuje o tym Podlaski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Mirosław Michalczuk.
Według ustaleń inspekcji - do rzeki wpływają niedoczyszczone ścieki z oczyszczalni w Michałowie.
Nasze działania kontrolne wykazały, że oczyszczalnia ścieków w Michałowie nie działa w sposób prawidłowy, odprowadza niedoczyszczone ścieki. Znacznie przekroczone są dopuszczalne wskaźniki. Po naszych interwencjach dokonano wymiany urządzeń, które wadliwie działały w oczyszczalni. W tej chwili mamy informacje, że wypracowują się te nowe urządzenia i jest szansa, że w ciągu kilkunastu dni sytuacja ulegnie poprawie - na razie jednak nie jest ona najlepsza
- mówi Podlaski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Mirosław Michalczuk.
Podlaski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Mirosław Michalczuk dodaje, że sprawę wyjaśniają Wody Polskie i Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. W jego ocenie ostatnie zanieczyszczenie rzeki Supraśl, przed którym ostrzegał sanepid, mogło wynikać z nieprawidłowego działania oczyszczalni ścieków w Michałowie.
Zanieczyszczenie rzeki bakteriami Enterokoków wykryto w połowie sierpnia. W związku z tym sanepid prowadził wzmożone kontrole jakości wody.
Ostatnie badania jakości wody z rzeki Supraśl nie wykazały przekroczeń dozwolonych norm. W związku z tym sanepid odstępuje od wzmożonych kontroli, które trwały od piątku (19.08).
Do wtorku (23.08) potrwają wzmożone kontrole jakości wody w rzece Supraśl. Ma to związek z niepokojącymi wynikami badań z ubiegłego tygodnia. W wodzie stwierdzono zwiększenie zanieczyszczeń organicznych - bakterii Enterokoków.