Radio Białystok | Wiadomości | Ksiądz i matematyk z Siedlec przemierzają na rowerach Polskę
Przemierzają na rowerach Polskę wzdłuż i wszerz w intencji ojczyzny i szybkiej kanonizacji ks. Jerzego Popiełuszki.
Ksiądz i matematyk z Siedlec rozpoczęli podróż ze Wschodu na Zachód naszego kraju. Trasa ma kreślić poziomą belkę krzyża.
W ubiegłym roku rowerzyści pokonali trasę z Południa na Północ Polski - a więc pionową belkę krzyża. Dziś spod granicy rozpoczęli dalszą część trasy, której zwieńczeniem będzie krzyż, przecinający mapę Polski. Za nimi pierwsze kilkadziesiąt kilometrów, a obowiązkowym przystankiem były Okopy i Suchowola.
Losy ojczyzny leżały bardzo głęboko na sercu ks. Jerzemu. On jeździł po całej Polsce, spotykał się z ludźmi. Ta idea też mi przyświecała. W tamtym roku zrobiliśmy pielgrzymkę rowerową z Południa na Północ śladami dedykowanymi ks. Popiełuszce. Dojechaliśmy do Rozewia. To jest pionowa belka krzyża. Teraz ruszamy ze Wschodu na Zachód przez Okopy i Suchowolę jakże bliskie ks. Jerzemu
- mówi ks. Bogumił Lempkowski.
Księdzu towarzyszy w podróżach nauczyciel matematyki z Siedlec Damian Janowski.
- Nie mogło mnie zabraknąć na tej pielgrzymce, ze względu na intencję. Ale to też jest tak, że człowiek się wciąga. Potężny wysiłek, ale jednak jest satysfakcja, jak się dojedzie - mówi Damian Janowski.
Pielgrzymów przed pomnikiem ks. Jerzego w Suchowoli przywitali brat ks. Jerzego, Józef Popiełuszko z małżonką i burmistrz Suchowoli Michał Matyskiel.
- Wszyscy mamy nadzieję, że już niedługo poznamy datę kanonizacji ks. Jerzego. Jesteśmy winni mu pamięć. Cieszymy się, że ludzie spoza naszego regionu poznają osobę ks. Jerzego, m.in. w taki sposób. My sami tutaj w Suchowoli, w Okopach jesteśmy odpowiedzialni za to, aby ona była wiecznie żywa. Cieszymy się też, że w Okopach powstanie muzeum poświęcone ks. Popiełuszce - mówił burmistrz.
Wszyscy podkreślali, że to piękna idea i propagowanie pamięci o ks. Jerzym w dalekich zakątkach Polski.
- To bardzo wzruszające. Wielki trud i wysiłek jechać przez całą Polskę. Ale ludzie pytają, dopytują i w ten sposób dowiadują się o ks. Jerzym - powiedział Józef Popiełuszko.
Łącznie rowerzyści przejadą dwa tysiące kilometrów. Trasa z Południa na Północ liczyła 1200 km. Teraz mają do pokonania 800 km ze Wschodu na Zachód.