Radio Białystok | Wiadomości | Blisko dwie doby oczekiwania na odprawę tirów w Bobrownikach
Do 44 godzin czekają w sobotę rano (2.07) na odprawę kierowcy aut ciężarowych na przejściu granicznym z Białorusią w Bobrownikach - podała podlaska Krajowa Administracja Skarbowa. W kolejce czeka 800 tirów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W ciągu ostatniej dwunastogodzinnej zmiany na Białoruś wyjechało 145 ciężarówek - podała podlaska KAS.
Z danych Regionalnego Systemu Ostrzegania (RSO) wynika, że kolejka w sobotę rano ma 16 km długości.
W związku z wydłużającą się kolejką od wtorku wieczorem (28.06) na drodze krajowej nr 65 przed miejscowością Waliły Stacja działa strefa buforowa, która ma usprawniać ruch. W miarę prowadzonych odpraw ciężarówki są sukcesywnie przepuszczane z jednej części strefy do drugiej. Porządku w kolejce pilnują funkcjonariusze KAS, SG i policja.
Od ponad siedmiu miesięcy Bobrowniki są jedynym w Podlaskiem drogowym przejściem granicznym obsługującym ruch towarowy z Białorusią. W listopadzie 2021 r., z powodu kryzysu migracyjnego, zawieszono do odwołania odprawy na sąsiednim przejściu w Kuźnicy.
Przez wiele tygodni na przejściu w Bobrownikach utrzymywały się długie, sięgające kilkudziesięciu kilometrów i nawet trzech dni oczekiwania, kolejki ciężarówek wyjeżdżających z Polski. Sytuację zmieniły najpierw ograniczenia związane z unijnym embargiem na towary, które mogłyby być wykorzystane do działań wojennych Rosji wobec Ukrainy, a później wprowadzony w połowie kwietnia zakaz transportu drogowego na terytorium UE przez przewoźników z Rosji i Białorusi w ramach sankcji gospodarczych UE po agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
Ruch zmalał do tego stopnia, że przez kilka tygodni odbywał się praktycznie bez kolejek, jedynie w niektóre dni trzeba było poczekać na odprawę godzinę lub dwie. Od połowy maja czas oczekiwania ponownie zaczął się wydłużać i znowu pojawiły się dłuższe kolejki.
500 złotych grzywny, a nawet poważniejsze konsekwencje mogą grozić za wejście w przygraniczną strefę.
15 cudzoziemców próbowało w czwartek (30.06) nielegalnie przedostać się do Polski przez granicę z Białorusią - podała w raporcie z minionej doby Straż Graniczna. Od północy w piątek (1.07) nie odnotowano takich prób.
Potrzebny ma być tylko paszport, ubezpieczenie oraz zielona karta na samochód. Od 1 lipca Białoruś wprowadza bezwizowy ruch dla obywateli Polski na całym obszarze kraju. Polski MSZ wciąż zaleca jednak unikanie podróży na Białoruś.
Po 10 miesiącach znowu można bez żadnych formalności wjechać do wielu miejscowości przy polsko-białoruskiej granicy. Od piątku 1 lipca nie obowiązuje zakaz przebywania w 115 miejscowościach województwa podlaskiego i 68 lubelskiego.