Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku nie będzie na razie nocnych autobusów
Na razie nie będzie w Białymstoku powrotu nocnej komunikacji miejskiej. Taka jest odpowiedź urzędników na apel radnych Ruchu 2050.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Autobusy nie jeżdżą w nocy od ponad dwóch lat, a taka decyzja wynikała z wprowadzanych wtedy ograniczeń.
Radni Maciej Biernacki i Tomasz Kalinowski wskazują w interpelacji do prezydenta miasta, że pandemia się skończyła. Argumentują m.in.: "wiele osób, szczególnie w weekendy, ma po północy utrudniony powrót do domu, a chodzi m.in. o osoby pracujące w gastronomii".
Jak mówi rzeczniczka prezydenta Białegostoku Urszula Boublej nie ma na razie planów, by nocną komunikację przywrócić. Wskazuje m.in. na trudną sytuację budżetu miasta, wysoką inflację i wysokie ceny paliwa.
Radni Ruchu Polska 2050 proponują, żeby nocną komunikację uruchomić na siedem miesięcy w roku nie tylko w weekendy, ale też w dni powszednie. Z ich wyliczeń wynika, że kosztowałoby to około miliona złotych.
Łomżyńskie MPK zawiesza kursy kilku linii autobusów miejskich.
Jak twierdzą mieszkańcy Suwałk, ich brak bardzo utrudnia życie.
Białostocka Komunikacja Miejska kursuje zbyt rzadko i nadal brakuje nocnych kursów autobusów – przedstawiciele Partii Razem krytykują działania prezydenta Białegostoku w tej sprawie.