Radio Białystok | Wiadomości | Białostoczanka wystawiła na sprzedaż odzież - straciła blisko 3 tys. zł
Podlascy policjanci ostrzegają przed oszustami korzystającymi z portali społecznościowych i komunikatorów. Za ich pośrednictwem 39-letnia białostoczanka straciła blisko 3 tys. zł chcąc sprzedać ubrania na popularnym serwisie handlu odzieżą.
Kobieta wystawiła ogłoszenie o sprzedaży garniturów.
- Po krótkim czasie za pośrednictwem komunikatora odezwała się do niej osoba, która wyrażała chęć zakupu. Poinformowała kobietę, że wpłaci pieniądze na jej konto, a 39-latka otwierając przesłany jej link potwierdzi przyjęcie przelewu. Niczego nieświadoma kobieta wpisał swoje dane, które wykorzystywała do logowania do konta bankowego - mówi asp. Katarzyna Molska-Zarzecka z białostockiej policji.
Te dane pomogły oszustom uzyskać dostęp do konta białostoczanki.
- Chwilę później oszust skontaktował się z nią telefonicznie i pod pretekstem weryfikacji konta na portalu i umożliwienia 39-latce odbioru pieniędzy za sprzedane rzeczy, uzyskał kod autoryzacyjny do transakcji. Po chwili okazało się, że z jej konta zniknęło blisko 3 tys. zł - dodaje asp. Katarzyna Molska-Zarzecka.
Podlascy policjanci ostrzegają przed korzystaniem z linków z nieznanych źródeł. Apelują, aby nigdy nie podawać nikomu danych do swojego konta bankowego.
Polskie Radio Białystok wraz z podlaską policją prowadzi kampanię społeczną pt: "Nie popełnij tego błędu. Nie daj się oszukać". W każdy czwartek o 7:20 i 15:20 prezentujemy historie mieszkańców województwa podlaskiego, którzy padli ofiarami oszustów.
Polskie Radio Białystok we współpracy z podlaską policją prowadzi kampanię społeczną "Nie popełnij tego błędu. Nie daj się oszukać". W każdy czwartek o 7:20 i 15:20 prezentujemy historie opowiedziane przez mieszkańców województwa podlaskiego, którzy padli ofiarami oszustów.
Ponad 21 tys. zł chciał przekazać fałszywym policjantom senior, który uwierzył, że jego oszczędności są zagrożone. Na szczęście w odpowiednim momencie zorientował się, że to oszustwo i poinformował prawdziwych funkcjonariuszy.
Blisko stuletnia kobieta padła ofiarą oszustów działających metodą "na wnuczka". Seniorka z Białegostoku uwierzyła, że rozmawia telefonicznie z córką, która rzekomo spowodowała wypadek i potrzebuje pieniędzy, by nie trafić do aresztu. Oddała w ten sposób 20 tys. zł.
Kolejny raz podlascy policjanci apelują o ostrożność przy podejmowaniu decyzji finansowych przez telefon lub internet. Ponad 40 tys. zł straciła młoda białostoczanka, do której zadzwonili oszuści podający się za pracowników banku.
Jak niebezpieczne mogą być transakcje w internecie przekonał się blisko 30-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego. Mężczyzna chciał sprzedać na popularnym portalu aukcyjnym radio samochodowe.
Podlascy policjanci ostrzegają przed fałszywymi smsami informującymi o konieczności dopłaty za przesyłkę lub energię elektryczną.