Radio Białystok | Wiadomości | Po pożarze w Grabówce jeden z pracowników jest w szpitalu, a straty szacuje się na 1,5 mln zł
Co najmniej 1,5 mln zł wyniosły straty po pożarze zakładu produkującego materace w Grabówce. Strażacy szacują, że udało się uratować mienie o wartości 6 mln zł. W pożarze obrażenia odniosła jedna osoba, a siedmiu innym udało się ewakuować.
W pożarze najbardziej ucierpiał 37-letni pracownik zakładu. Ma poparzone 30 proc. powierzchni ciała, m.in. głowę, szyję, kark i ręce. Pozostali pracownicy zdołali się ewakuować z płonącego budynku.
W pożarze spaliła się konstrukcja dachowa budynku, a także sprzęt wykorzystywany do produkcji materacy - to m.in. maszyny do szycia, pianki, kleje, a także materiały tapicerskie i gotowe wyroby. Ich wartość to co najmniej 750 tys. zł, a drugie tyle to straty spowodowane pożarem budynku.
Częściowo zniszczone są także dwa sąsiednie budynki - są okopcone i mają nadpaloną elewację.
W akcji gaszenia pożaru brało udział ok. 50 strażaków. Z ogniem walczyli 4 godziny i 15 minut.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
37-letni pracownik fabryki trafił do szpitala, a 7 innych osób ewakuowano z powodu pożaru w fabryce materacy w Grabówce.