Radio Białystok | Wiadomości | Działacze podlaskiej Lewicy: renciści i emeryci nie powinni odczuwać skutków inflacji
Renciści i emeryci nie powinni odczuwać skutków inflacji. Tak uważają działacze Lewicy i proponują dodatkową 12-procentową waloryzację świadczeń.
O przygotowaniu takiego projektu ustawy posłowie mówili kilka dni temu w Sejmie, w poniedziałek (25.04) podlaski poseł Paweł Krutul mówił o tym w Białymstoku i podkreślał, że ma to związek z 11% inflacją: "wpływy do portfeli emerytów i rencistów zmniejszają się o inflację i trzeba to wyrównać".
Zdaniem posła Pawła Krutula nie można dopuścić do sytuacji, że emeryci i renciści będą wybierać, co mają kupić: żywność czy leki.
Lewica proponuje, by do waloryzacji doszło 1 września bieżącego roku.
Jej koszt posłowie szacują na 10 miliardów złotych, a te pieniądze można przesunąć m.in. z wyższych dochodów budżetu z podatku VAT.
O wsparcie uchodźców z Ukrainy zaapelował we wtorek (01.03) w Białymstoku podlaski poseł Lewicy Paweł Krutul. Przypomniał, że w każdym biurze ugrupowania prowadzona jest zbiórka darów.
Podczas sobotniej (1.05) konferencji prasowej w Suwałkach Grzegorz Andruszkiewicz z Nowej Lewicy skrytykował atak Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego na lewicową koalicję. Chodziło o zawarcie porozumienia z rządem w sprawie poparcia europejskiego Funduszu Odbudowy.
Lewica popiera Krajowy Plan Odbudowy. Mówił o tym na konferencji w Białymstoku szef tego ugrupowania Włodzimierz Czarzasty.
W związku z zagrożeniem smogiem chcą, by bezpłatne autobusy jeździły w Białymstoku częściej. Białostoccy działacze Lewicy złożyli petycję do Przewodniczącego Rady Miasta, w której domagają się zmniejszenie progu zanieczyszczeń potrzebnych do wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej dla mieszkańców.