Radio Białystok | Wiadomości | Wolontariusze posprzątali Carską Drogę [zdjęcia, wideo]
Butelki, maseczki i puszki - najczęściej znajdują wolontariusze, którzy w sobotę (9.04) sprzątali Carską Drogę w Biebrzańskim Parku Narodowym.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wolontariusze na sprzątanie Carskiej Drogi do Parku przyjechali z całej Polski. Podzielili się na kilkanaście grup, każda zajmowała się dwukilometrowym odcinkiem, w sumie 60 wolontariuszy posprzątało pobocza drogi na odcinku 30 kilometrów.
Jeżeli chodzi o śmieci, to nie przypisywałabym ich do turystów, którzy odwiedzają Biebrzański Park Narodowy. Bo turyści są świadomi, wiedzą, po co tu przyjeżdżają. Myślę, że to po prostu użytkownicy drogi, którzy często, przez szybę, wyrzucają butelki po różnych napojach, po alkoholu - mówi Beata Głębocka z Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Worki ze śmieciami zebranymi przez wolontariuszy, usuną z Carskiej Drogi pracownicy Wydziału Dróg Starostwa Powiatowego w Mońkach.
To będzie łącznik między dwoma drogami krajowymi, który ułatwi podróżowanie nie tylko mieszkańcom regionu, ale także turystom. Tak mówił burmistrz Goniądza Grzegorz Dudkiewicz podczas otwarcia zmodernizowanego fragmentu drogi wojewódzkiej nr 670 w kierunku Suchowoli. Do tej pory nawierzchnia tej drogi była w fatalnym stanie.
Pomimo wielu akcji społecznych i apeli lasy w Polsce wciąż są zaśmiecone. Tak uważają pracownicy Biebrzańskiego Parku Narodowego i wolontariusze, którzy wspólnie zorganizowali sprzątanie Carskiej Drogi.
Odcinkowy pomiar prędkości na Carskiej Drodze. To pomysł przyrodników na to, żeby kierowcy nie przekraczali tam dozwolonej prędkości 50 km/h.