Radio Białystok | Wiadomości | Codziennie na dworzec w Chełmie trafiają tysiące uchodźców z Ukrainy
Niemal 100 tysięcy podróżnych z Ukrainy odprawiła w czwartek (03.03) Straż Graniczna. W piątek (04.03) do godziny 7:00, to już 25 tysięcy. Od 24 lutego, czyli od rosyjskiej inwazji, z Ukrainy do Polski przyjechało ponad 670 tysięcy osób.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Codziennie na dworzec w Chełmie trafiają tysiące uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. To głównie kobiety z dziećmi i osoby starsze.
Przyjeżdżają pociągami z Kijowa, Lwowa i Dorohuska, a także autobusami rejsowymi. Podróż do Chełma trwa nawet dwie doby.
Wszyscy są zmęczeni i wystraszeni - mówi Julia Panasiuk z Równego, która razem z 6-letnią córką z Chełma przyjechała do Bielska Podlaskiego.
Pociągi na Ukrainie są bardzo przepełnione a w samym Kijowie z powodu ostrzałów rakietowych podróżni leżeli na podłogach. Na dworcu w Chełmie uchodźcy otrzymują ciepłe posiłki, kawę, herbatę, kanapki, słodycze, chleb i karty do telefonów.
Pomocą zajmują się pracownicy chełmskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy, Urzędu Miasta, a także wolontariusze i tłumacze. Większość przyjeżdżających odjeżdża dalej, głównie do większych miast Polski oraz do Niemiec i Czech. Niektórzy trafiają do województwa podlaskiego.
W Chełmie władze zapewniają też 500 miejsc noclegowych uchodźcom z Ukrainy.
Chcę negocjować bezpośrednio z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, to jedyny sposób na zatrzymanie tej wojny - powiedział w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Zaapelował również o zwiększenie pomocy wojskowej dla swojego kraju, który odpiera rosyjską inwazję.
We współpracy ze społecznością Tatarów z Białegostoku trafiły do tego miasta pierwsze rodziny ukraińskich Tatarów. To członkowie tatarskich rodzin z Kijowa.
Pierwsze pacjentki z Ukrainy zgłosiły się na leczenie onkologiczne do Białostockiego Centrum Onkologii. Przyjęto je już w poradni ginekologii onkologicznej, są objęte opieką - poinformowała w czwartek rzeczniczka tego szpitala Monika Mróz. Brakuje jednak tłumaczy do fachowej dokumentacji medycznej.
Powstała strona internetowa, która ma łączyć uchodźców z Ukrainy potrzebujących pomocy z osobami, firmami czy organizacjami pozarządowymi oferującymi pomoc. Strona działa w dwóch językach - polskim i ukraińskim.