Radio Białystok | Wiadomości | Tomas Prikryl: To był ciężki mecz
Piłkarze Jagiellonii Białystok po raz drugi z rzędu zremisowali spotkanie przed własną publicznością. W niedzielnym (27.02) meczu podzielili się punktami z Wartą Poznań po remisie 1:1. Żółto-czerwoni grali w osłabieniu przez prawie cały mecz po czerwonej kartce, którą dostał Bogdan Tiru.
Tomas Prikryl: Najważniejsze, że szybko odpowiedzieliśmy golem
Najważniejsze, że szybko odpowiedzieliśmy golem. Fajnie, że jest remis, bo to był ciężki mecz. Od dwudziestej minuty gra w dziesięciu nie była łatwa. Chcieliśmy zatrzymać przeciwnika, ale tych kontr nie było wiele, czasami to wyglądało jak piłka ręczna. Gdyby czerwona karta była od sześćdziesiątej, a nie od dwudziestej minuty, ta gra inaczej by wyglądała
- powiedział po meczu pomocnik Jagiellonii Białystok Tomas Prikryl.
Karol Struski: Po czerwonej kartce wiedzieliśmy, że to głównie Warta będzie miała piłkę
Po tej czerwonej kartce wiedzieliśmy, że to głównie Warta będzie miała piłkę. My musieliśmy po prostu dobrze się przesuwać, czekać na kontry i przede wszystkim być bardziej zorganizowanym zespołem. Na pewno była dobra reakcja zespołu po tej straconej bramce, no bo następna akcja i mieliśmy wyrównanie. Opłacił się ten pressing
- powiedział po meczu pomocnik Jagiellonii Białystok Karol Struski.
Piłkarze Jagiellonii Białystok po raz drugi z rzędu zremisowali spotkanie przed własną publicznością. W niedzielnym (27.02) meczu podzielili się punktami z Wartą Poznań po remisie 1:1. Żółto-czerwoni grali w osłabieniu przez prawie cały mecz po czerwonej kartce, którą dostał Bogdan Tiru.
Piłkarze Jagiellonii Białystok po raz drugi z rzędu zremisowali spotkanie przed własną publicznością. W niedzielnym meczu podzielili się punktami z Wartą Poznań po remisie 1:1. Żółto-czerwoni grali w osłabieniu przez prawie cały mecz po czerwonej kartce, którą dostał Bogdan Tiru.
Jagiellonia Białystok ma nowego zawodnika. To 26-letni napastnik Filip Piszczek. Zawodnik podpisał umowę z żółto-czerwonymi na pół roku z opcją przedłużenia na dwa lata.