Radio Białystok | Wiadomości | Maturzyści odtańczyli poloneza w centrum Białegostoku [zdjęcia]
Tradycyjnego poloneza odtańczyli we wtorek (18.01) na rynku Kościuszki w Białymstoku maturzyści, którzy za 100 dni przystąpią do egzaminu dojrzałości. Studniówka miejska odbyła się trzynasty raz.
Wielu uczniów miało historyczne stroje z różnych epok. Były kontusze, futrzane elementy strojów, suknie, meloniki, fraki, ale też stroje barokowe. Młodzież z klas mundurowych tańczyła w mundurach, byli też uczniowie w togach.
Imprezę poprowadził maturzysta w roli hetmana Jana Klemensa Branickiego.
- Wszelako kontent jestem, że żaków tylu, jak co roku, na uroczystość naszą przybyło. Kuranty już wybiły godzinę 12:00, zatem w obliczu władzy, tancerzy i zgromadzonej gawiedzi, już po raz trzynasty w tany pójdziem. Staropolskim zwyczajem na 100 dni do sławetnej matury mając, polonez odtańczon będzie - mówił studniówkowy hetman.
W pierwszej parze tańczył prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski z maturzystką w stroju historycznym, która wcieliła się w postać żony hetmana Jana Klemensa Branickiego - Izabeli z Poniatowskich Branickiej. Prezydent Tadeusz Truskolaski wspominał, że swoją studniówkę miał 45 lat temu. Mówił, że matura to pierwszy poważny egzamin.
- Tradycyjnie staropolskim zwyczajem, zanim przystąpicie do tej ciężkiej, znojnej pracy, ucząc się, to zaczynamy od świętowania najpierw tu, na rynku Kościuszki, a później wiele, wiele balów studniówkowych odbędzie się w naszym mieście - mówił prezydent.
Prezydent poinformował, że w Białymstoku będzie w 2022 r. ok. czterech tysięcy abiturientów szkół średnich. Młodym ludziom życzył takich wyników na maturze, które pozwolą im w wyborze wymarzonych kierunków studiów, dalszej edukacji. Podkreślał, że miasto potrzebuje "młodych, zdolnych umysłów, młodych gorących serc" i zachęcał, by po dalszej edukacji wiązali swoje życie z Białymstokiem.
Wiele białostockich szkół studniówki organizuje w najbliższy weekend. W sobotę będą bawić się m.in. uczniowie II i III LO, a w niedzielę - VI.