Radio Białystok | Wiadomości | Miał zakaz prowadzenia pojazdów, wpadł przez brak maseczki
Kierowca, z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów, wpadł w ręce łomżyńskich policjantów na jednej ze stacji paliw.
Jak mówi Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, mundurowi najpierw zwrócili uwagę na samochód, który stał z włączonym silnikiem i bez kierowcy, na jednej ze stacji paliw w mieście.
Ze stacji paliw wyszedł mężczyzna, który pomimo obowiązujących obostrzeń, będąc w środku, nie miał maseczki zasłaniającej usta i nos. W trakcie legitymowania i sprawdzania w policyjnej bazie danych okazało się, że 31-latek ma obowiązujący jeszcze przez kilka miesięcy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Próbował mówić policjantom, że samochodem kierował jego kolega, ale jest w toalecie. Po dłuższej chwili, gdy nikt nie przychodził, przyznał się funkcjonariuszom, że to on kierował samochodem - zaznacza.
Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za prowadzenie samochodu w czasie obowiązującego zakazu. Grozi mu za to pięć lat więzienia.
Dodatkowo policjanci ukarali kierowcę za pozostawienie samochodu z włączonym silnikiem i brak maseczki podczas wizyty na stacji paliw.