Radio Białystok | Wiadomości | Około dwóch dób trzeba czekać na odprawę na przejściu w Bobrownikach
Mniej ciężarówek i krótszy czas oczekiwania na odprawę. Tak wygląda sytuacja na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach.
Na wyjazd z kraju czeka 620 ciężarówek, a wieczorem było ich 930. Szacowany czas oczekiwania to 27 godzin, a wcześniej kierowcy czekali nawet 35 godzin.
To najnowsze dane Krajowej Administracji Krajowej z poniedziałku (22.11). Kolejki przed przejściem w Bobrownikach zaczęły się tworzyć po tym, jak polskie służby zamknęły największe przejście graniczne w naszym regionie, czyli w Kuźnicy.
Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w niedzielę (21.11) wieczorem na granicy polsko-białoruskiej ze strzegącymi jej żołnierzami oraz funkcjonariuszami straży granicznej i policji.
To gest solidarności i wsparcie dla oczekujących na odprawę kierowców ciężarówek. Przed przejściem granicznym w Bobrownikach podlascy transportowcy przekazali jedzenie swoim kolegom po fachu.
Strona białoruska deklaruje, że w rejonie przejścia granicznego w Kuźnicy nie ma już osób, które mogłyby stanowić zagrożenie dla polskich służb, w związku z czym chciałaby wznowienia na nim ruchu - wynika z odpowiedzi na pismo szefa polskiej SG gen. dyw. Tomasza Pragi.
Zwiększyła się liczba ciężarówek, które oczekują na wyjazd z Polski na przejściu w Bobrownikach. W kolejce stoi blisko 800 pojazdów, a jeszcze w czwartek (19.11) wieczorem było ich 650. Szacowany czas oczekiwania na odprawę to 26 godzin.