W Olchowiczach policjanci ze Szczecina zauważyli auto, którego kierowca, Gruzin, na widok oznakowanego radiowozu zawrócił i odjechał z dużą prędkością. Funkcjonariusze odnaleźli samochód kilka kilometrów dalej, pod Pawłowiczami. Ustalili, że mężczyzna przewoził cztery osoby. Uciekły one do pobliskiego lasu.
"Kierowca powiedział policjantom, że przewoził osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę, został zatrzymany" - poinformował Krupa.
Do kolejnego pościgu doszło pod Hajnówką, gdzie policjanci z Krakowa ścigali kierowcę mazdy, który nie zatrzymał się do kontroli. Policja wymusiła zatrzymanie auta przez zajechanie drogi. Kierował nim obywatel Azerbejdżanu. Przewoził trzech Irakijczyków.
Także obywateli Iraku przewoził obywatel Niemiec syryjskiego pochodzenia, którego do kontroli zatrzymali policjanci w Redutach. W aucie były cztery osoby.
Obywatela Ukrainy policjanci zatrzymali w punkcie kontrolnym w Rzędzianach. W aucie przewoził Syryjczyka.
Kolejnego obywatela Ukrainy policjanci z Krakowa zatrzymali w miejscowości Szczyty Dzięciołowo. W oplu mężczyzna przewoził siedmiu Irakijczyków.
Policja zatrzymała też kilku przemytników Polaków. W Hruskich kierowca i pasażer przewozili pięciu Syryjczyków. W Rzędzianach kierowca przewoził czterech Syryjczyków, a w Szczytach Dzięciołowo kierowca przewoził sześciu Syryjczyków.
Wczoraj policjanci zatrzymali 9 osób, w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymani to 4 obywatele Polski, 2 obywateli Ukrainy, obywatele Niemiec, Azerbejdżanu i Gruzji. Kurierzy chcieli przewieźć w samochodach 34 imigrantów. pic.twitter.com/Aeh1inT4dJ
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) November 20, 2021