Radio Białystok | Wiadomości | O kolejnych prowokacjach na granicy informuje Ministerstwo Obrony Narodowej
Ministerstwo Obrony Narodowej informuje o kolejnych prowokacjach na granicy polsko-białoruskiej. Jeden z białoruskich żołnierzy chciał strzelać z pistoletu sygnałowego - broń nie wypaliła.
100 metrów dalej pięciu uzbrojonych Białorusinów próbowało zniszczyć ogrodzenie i krzyczało, że zastrzeli polskich żołnierzy - relacjonuje MON.
100 metrów dalej, pięciu uzbrojonych Białorusinów próbowało zniszczyć ogrodzenie, jednocześnie krzycząc, że zastrzelą polskich żołnierzy. Po wezwaniu na miejsce dodatkowych sił wojska i Straży Granicznej, Białorusini wycofali się.
— Ministerstwo Obrony Narodowej ???????? (@MON_GOV_PL) November 5, 2021
Po wezwaniu na miejsce dodatkowych sił wojska i Straży Granicznej, Białorusini wycofali się.
To już kolejne prowokacje na granicy. We wtorek (02.11) w nocy polscy żołnierze zauważyli trzy umundurowane osoby z bronią długą, które - po próbie nawiązania kontaktu - przeładowały broń i oddaliły się w kierunku Białorusi.
Zapora na granicy z Białorusią będzie miała 180 km - zapowiedział szef MSWiA Mariusz Kamiński. Jak przekazał, na granicy staną pięciometrowe stalowe słupy zwieńczone półmetrowym zwojem z drutu kolczastego. Zapora będzie wyposażona w czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne.
Białoruscy żołnierze zagrozili otwarciem ognia w kierunku naszych żołnierzy - poinformował w czwartek (04.11) resort obrony narodowej. Do groźby miało dojść w środę (03.11), kiedy polscy wojskowi zlokalizowali grupę ok. 250 migrantów w pobliżu ogrodzenia granicznego.
We wtorek (2.11) w nocy polscy żołnierze zauważyli trzy umundurowane osoby z bronią długą. Po próbie nawiązania kontaktu przeładowały one broń i oddaliły się w kierunku Białorusi - przekazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, nazywając to "kolejną prowokacją".