Radio Białystok | Wiadomości | Zakaz odwiedzin w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy
Zakaz odwiedzin, wstrzymane przepustki i ostry reżim sanitarny. Tak wygląda sytuacja w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy. Kilkadziesiąt osób z tej placówki jest zakażonych koronawirusem. SARS-CoV-2 stwierdzono dotąd u ponad 40 pacjentów i 6 pracowników.
Pierwszy zakażony trafił do szpitala na początku października. Od tamtej pory w sumie przyjęto trzy osoby, u których był pozytywny wynik testu na obecność patogenu. U pozostałych pacjentów zaczęły pojawiać się objawy choroby i wtedy testy potwierdziły zakażenie koronawirusem. Tacy chorzy leżą na sześciu oddziałach, gdzie wydzielono dla nich izolatki. Najwięcej zakażonych, bo 14 jest na oddziale leczenia alkoholowych zespołów abstynencyjnych.
Koronawirsuem zakaziło się też sześciu pracowników szpitala, niektórzy przyjęli już nawet trzecią dawkę szczepionki. Prawie wszyscy zakażeni przechodzą chorobę łagodnie, tylko dwóm pacjentom co jakiś czas podawany jest tlen.
Doktor Nadzieja Sołowiej ma nadzieję, że sytuację udało się już opanować i nie powinno w znaczący sposób przybywać nowych zakażeń. W szpitalu jest zakaz odwiedzin, wstrzymano też przepustki. Chorzy, u których jest podejrzenie zakażenia, są w oddzielnych salach i mają robione testy co 48 godzin.
W szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy na 16 oddziałach przebywa ponad 760 pacjentów.
Jest mniej przyjęć z powodu infekcji i poprawiła się nieco sytuacja pacjentów w Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Wciąż jednak na niektórych oddziałach chorzy leżą na łóżkach nawet na korytarzach. W salach przebywa więcej dzieci niż wcześniej, bo trwa generalny remont placówki.
Znacząco przybywa zakażonych koronawirusem w podlaskich szpitalach. Teraz jest tam pół tysiąca takich osób.
- Obserwujemy z niepokojem narastające dzienne przyrosty zakażonych - ocenił w środę (13.10) wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.