Radio Białystok | Wiadomości | Białostocka prokuratura chce aresztu dla sprawcy śmiertelnego wypadku pod Sochoniami
Prokuratura chce aresztu dla sprawcy śmiertelnego wypadku na drodze krajowej numer 19 pod Sochoniami. Zdaniem śledczych, 23-letni Syryjczyk, który uciekał przed policyjnym pościgiem, mógł być zamieszany w proceder przemytu migrantów nielegalnie przekraczających granicę.
Jak mówi szef Prokuratury Rejonowej w Białymstoku Karol Radziwonowicz, mężczyzna usłyszał aż trzy zarzuty.
- Kierowca usłyszał trzy zarzuty - zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz niezatrzymania się do kontroli. Mężczyzna usłyszał też zarzut dotyczący pomocy w organizacji nielegalnego przekroczenia granicy. Podejrzany złożył wyjaśnienia, natomiast one odbiegają od zgromadzonego materiału dowodowego. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów - mówi Karol Radziwonowicz.
Do wypadku doszło 12 października w okolicach miejscowości Sochonie. Jak informowała policja, uciekający przed pościgiem samochód na niemieckich numerach rejestracyjnych uderzył w ciężarówkę, a później w barierki przy drodze. W wyniku wypadku jeden z pasażerów zginął, natomiast kierowca oraz dwóch innych pasażerów zostało rannych. Wszyscy są obywatelami Syrii. Zdaniem śledczych pasażerowie najprawdopodobniej nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę, natomiast zatrzymany kierowca miał prawo pobytu w Niemczech. Grozi mu do 8 lat więzienia.
W czwartek (14.10) strażnicy graniczni odnotowali 682 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Zatrzymali 8 nielegalnych imigrantów - poinformowała straż graniczna.
Ponad trzydziestu nielegalnych imigrantów zatrzymali w czwartek (14.10) przed 12:00 policjanci w Grajewie.
Jedna osoba zginęła, a trzy trafiły do szpitala na skutek wypadku, do którego we wtorek (12.10) po południu doszło na drodze krajowej nr 19 w rejonie miejscowości Sochonie koło Białegostoku.